Z każdej strony dochodziły do mnie inne dźwięki.
Było tu naprawdę głośno.Byłam tu niecałą godzinę i jak narazie każdy z przyjaciół Caden'a wydawał się być fajny i miły.
Nikt z nich nie wzbudzał we mnie niechęci i zauważyłam też, że oni również nie czuli jej względem mnie.Nie było też niekomfortowo.
Po prostu pominęliśmy jakby moment zapoznania i zachowywaliśmy się tak jakby to była już, któraś nasza wspólna impreza.Sięgnęłam po shota z tacki, którą jakiś czas temu przyniósł Jack i postawił na stoliku w naszej loży.
Stały tam już również inne rodzaje alkoholu.W uszach dudniła mi głośna muzyka przez co dzwonek mojego telefonu był niemal niesłyszalny.
Dzwonił Leo.
-co tam?- zapytałam przykładając rękę do drugiego ucha aby lepiej go słyszeć.- gdzie już jesteście?
-no właśnie dojechaliśmy ale ta kolejka przed wejściem to jest jakiś żart.
-zaraz ktoś po was przyjdzie i przejdziecie bokiem - powiedziałam to co zaproponował już na samym początku Jack mówiąc, że ma znajomość, co w sumie było prawdą bo ja z Cadenem również dostaliśmy się do środka omijając kolejkę.
-okej to w takim razie do za chwilę- powiedział i się rozłączył.
W loży ze mną aktualnie była Madison, Caden i Finn.
-twoi przyjaciele już są? - zapytała się mnie dziewczyna zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć.
-tak, właśnie przyjechali.
Kiedy chciałam spytać czy ktoś z nich mógłby po nich wyjść Madison zrobiła to za mnie.
-Finn pójdziesz po Leo i..- spojrzał na mnie nie mogąc sobie przypomnieć jak ma na imię moja przyjaciółka.
-Harper.
-pójdziesz po Leo i Harper dobra?
-mhm już idę - powiedział wstając, tym samym przerywając rozmowę z Rossem
Chwilę po jego wyjściu, do wcześniej wspomnianego chłopaka zadzwonił telefon i on również sobie poszedł.
A więc zostałam sama z blondynką.
Podłam jej kieliszek z alkoholem, który od razu wypiła.
Sięgnęłam po kolejny tym razem dla siebie i nie zdążyłam przełknąć trunku bo zadane przez nią pytanie tak mnie zdziwiło, że się trochę zakrztusiłam.-nie chcę być wścibska czy coś ale chcę wiedzieć , a on nie chce mi praktycznie niczego powiedzieć. Co jest pomiędzy tobą a Cadenem? Jesteście razem czy co?
Tak, to właśnie ta wypowiedź wywołała u mnie taką reakcje.
Madison wiedząc to zaczęła uderzać mnie dłonią w plecy.
Kiedy już się uspokoiłam odpowiedziałam jej krótko.-eee no nie
Spojrzała na mnie z niedowierzaniem jakby nie do końca mi wierzyła.
-twoja reakcja na moje pytanie trochę nie łączy się z tym co mi odpowiedziałaś.
-nie, naprawdę mówię serio praktycznie nic nas nie łączy. A zareagowałam tak bo nie sądziłam, że ktoś może tak pomyśleć. Znaczy no ludzie w szkole gadają różne rzeczy, które nijak się mają z prawdą ale nie myślałam, że ktoś z was też może tak pomyśleć.
CZYTASZ
Po drugiej stronie [18+]
Romance✨Poznajcie historie Sophii i Cadena✨ Czy jeden z pozoru niewinny pocałunek może odmienić wszystko? Czy każde kolejne pieszczoty sprawią, że serce Sophii White zabije szybciej? Czy piękna buzia jest jedynym co do zaoferowania ma Caden Ross? Czy jest...