Pamiętam tylko białe ściany i krew.
Jak to jest obudzić się w pokoju pełnym martwych ciał, z których ulatywało życie patrzeć w ich puste oczy i nic nie czuć .
Nie pamiętam zbyt wiele z tamtej nocy, lecz wiem, że mój Tatuś robił coś bardzo złego .
Wy...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dla mojej mamy, obyś spłonęła w piekle suko
Riley
Pewnego wieczoru obudziłam się gwałtownie z mojego snu, poczułam niewielki ból w gardle, gdy przełykałam kolejną partię śliny .
Moja głowa była ociężała, a ja czułam się fatalnie , w tamtym momencie chciałam, tylko aby moja mama do mnie przyszła .
Więc pomimo bólu gardła i dyskomfortu wywołanego drapaniem , zaczęłam po prostu rozpaczliwie ją wołać .
-Mamo!!! , przyjdź do mnie ! Mamo, proszę!!
Krzyczałam , jednak ona się nie pojawiała, zaniepokoiłam się tym faktem powinna przyjść od razu , zawołałam ją ostatnimi siłami po czym opadłam na miękki materac mojego łóżka.
Poczułam w mojej głowie nieustanne wirowanie, powieki samoistnie się przymykały . Widziałam, że coś jest nie tak , niezgrabnym ruchem przyłożyłam rękę czoła , było strasznie rozpalone , czułam tylko drobne kropelki potu na mojej skórze.
Ciało drgało za każdym razem, gdy wykonywałam, chociażby najmniejszy ruch, dlatego też nie wychylałam się spod ciepłej kołdry.
Nigdy wcześniej tak się nie czułam.
Żadko, kiedy chorowałam, zazwyczaj było to lekkie przeziębienie a tym razem czułam się tak jakbym miałam zaraz umrzeć.
Nieustanny kaszel męczył me płuca , utrudniając mi normalne oddychanie, marzyłam tylko o tym, by znów zasnąć.
By odpłynąć w krainę snu , liczyłam, że to pomoże ukoi mój wewnętrzny i zewnętrzny ból .
Chciałam już przymknąć powieki, jednak te czynność przerwał mi dźwięk otwieranych drzwi .
Następnie do moich uszu dotarły dźwięki cichych kroków, z nadzieją musiałam me ciało ku górze.
Rozszerzyłam lekko oczy liczyłam, iż ujrzę moją matkę w ciemności pokoju, jednak to nie była ona .
Nie czułam zapachu jej kwietnych perfum i właśnie to sprawiło i poczułam dreszcze na ciele zrozumiałam, że osobą, która przekroczyła próg pokroju , był mój tata.
Spojrzałam na niego i zmrużyłam lekko moje oczy, chciałam mu się dokładnie przyjrzeć dostrzegłam, że jest ubrany biały kitel a z pod niego wystaje kawałek czarnych spodni .
