Crowley - Halt, mógłbyś mnie dziś zastąpić i nauczyć nowych uczniów kilku zwiadowczych zasad?
Halt - Jasne
*później*
Halt - *do uczniów* Zasada numer jeden: Jeśli ktoś zalezie wam za skórę, krzywo się spojrzy, możecie go załatwić Strzała. Crowley i tak was wybroni
Halt - Zasada druga: Jeśli ktoś daje wam coś za darmo, to chce was otruć. Ludzie nie oddają dobrych rzeczy
Halt - Zasada trzecia: Jeśli ktoś zabierze wam waszą kawę, nie ważne czy to będzie brat, przyjaciel, ojciec czy nawet i wasz przełożony, macie prawo go zabić. Pod warunkiem, że wypił cały kubek, jeśli pół odcinacie mu jedynie pietę. A jeśli jedynie łyka, to pozbawiacie go dużego palca u stopy
Halt - Zasada czwarta: Nigdy nie mówcie waszym koniom waszych wstydliwych sekretów. Mogę się założyć na sto procent, że potem na Zlocie plotkują o tym z innymi końmi i się śmieją
Halt: Zasada piąta: Jeśli król każe wam zrobić coś co nie zgadza się z waszym moralnym kodeksem, albo też wam nie odpowiada, lub wolelibyście zająć się czymś w waszym odczuciu ważniejszym, wyszukajcie jakieś luki w prawie, która pomoże wam tego uniknąć. Obraźcie króla i skażcie się na banicję, król ma do nas sentyment, więc nigdy nie wtrąci was do więzienia ani nie straci. Wymyślcie cokolwiek.
Halt: Zasada szóstka: podrabianie wielu królewskich pieczęci jest bardzo przydatne w wielu sytuacjach, dlatego należy...
Crowley - Wystarczy, Halt! Czego ty ich w ogóle uczysz
Halt - Jak przetrwać w tym zawodzie
