17 letnia Sophia Williams przeprowadza się do Polski z USA, niestety bez jej rodziców ponieważ nie okazywali jej miłości. Myśleli że zamiast miłości mogą dać jej pieniądze. Dziewczyna nie idzie do zwykłej szkoły a do szkoły muzycznej gdzie poznaje p...
Pov:Sophia Dzisiaj przyszłam na zajęcia trochę spóźniona, bo zapomniałam że mamy zmieniony plan zajęć. Hania mi powiedziała że będziemy robić pracę w grupach dwu osobowych i że najlepszą para dostanie nagrodę, ale że o niej dowiemy się pod koniec roku czy coś takiego. Gdy przyszła pani zaczęła losować:
Nauczycielka:.Pierwsza para... Sophia i Oliwier! Druga...
Cieszyłam się że będę z Oliwierem, a nie takim Natanem jak bym go miała to bym się chyba posrała. Całe debilne 50 minut losowaliśmy pary... no dobra po tej lekcje śpiewu. Kiedy weszliśmy do sali nauczycielka powiedziała żebym z Oliwierem zaśpiewała naszą piosenkę. Zaczęliśmy śpiewać, a kiedy skończyliśmy zostaliśmy pochwaleni przez nauczycielkę. Po tym zaśpiewałam moją piosenkę a potem szybko grupową, po zajęciach poszłam do domu. To może wydawać się trochę dziwne, ale mieszkam sama w ogromnym domu...
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Dziś kiedy po zajęciach wróciłam do domu i z zmęczenia położyłam się na łóżku i zasnęłam...
Pov:Oliwier Dzisiaj miałem ćwiczyć piosenkę z Sophią do zadania, ale jej nigdzie nie było. Na lekcji nauczycielka poprosiła mnie abym poszedł do niej do domu zobaczyć czy coś się stało. Przyszedłem pod duży dom i wyszedłem do środka, dom był pusty ale postanowiłem że pójdę do jej pokoju. Kiedy tam weszlem zobaczyłem dziewczynę leżącą na łóżko.
O:Kochanie... S:Która jest godzina? [powiedziałam zaspanym glosem] O:Ojc już 11.17 spóźniałaś się do szkoły. S:Zapomniałam wczoraj buzika ustawić. O:No dobra dobra, czekaj chwilę bo telefon mi dzwoni.
Był to Bartek i mi przekazał, że mamy już nie mamy przychodzić do studia. Z tego powodu zaproszę ją do kina.
O:Już mamy nie przychodzić do studia. S:O bożeeeee.. O:A to może wykorzystamy okazję i pójdziemy do kina. S:Spoko tylko na co? O:To może na ****** S:Okej.
Pojechałem z nią do kinaaaaa! Bardzo się ciesze, ale po kinie jeszcze pójdziemy gdzie po galeri pochodzić czy coś...
*po filmie*
O:To może pójdziemy coś zjeść, albo się po galerii przejść? S:No to spoko tylko ja mogę tylko na godzinę... O:Stało się coś? Pamiętaj mi możesz zawsze powiedzieć. S:Nic poprostu mam traumę po tym jak Natan mnie włóczył po galeri 3 godziny. O:Hahahah możemy pójść do mnie, albo do ciebie i możemy choreografie poćwiczyć. S:To chodź do mnie.
Idę do niej do domuuuuu, i czy nie wspominałem że życie jest piękne? Kiedy weszliśmy dziewczyna przyniosła głośnik, dwa mikrofony i kartkę z tekstem. Kiedy ćwiczyliśmy taniec postanowiłem że zrobię ten pierwszy krok... kiedy tańczyliśmy podłożyłem jej nogę i ją złapałem...
Pov:Sophia
Oliwier mnie złapał... czułam się jak Natahan mnie złapał wtedy... w ten dzień... zbliżaliśmy się do siebie z Oliwierem aż wkońcu on mnie pocałował... o Boże... nie wiem co się wtedy z mną stało.. jakbym zamarzła...
S:Oliwier... O:Jeżeli coś zrobiłem źle to powiedz. S:Ja...ja... ja nie jestem pewna... O:Jak będziesz już tego pewna to mi powiedz. S:Dobrze...