ROZDZIAŁ XVIII

164 8 5
                                    

Evelyn

Minęło 6 miesięcy od dnia, w którym straciłam szansę na wolność i zdrowe funkcjonowanie.

Minęło 6 miesięcy od momentu, kiedy dowiedziałam się, że mój własny ojciec przyczynił się do mojego koszmaru, pozostawiając mnie w rękach Pana Gangstera.

Minęło 6 miesięcy od dnia, w którym straciłam szansę na wolność i zdrowe funkcjonowanie, od chwili, gdy moje życie stało się nieustanną walką z rzeczywistością, której nigdy nie pragnęłam.

Minęło 6 miesięcy od momentu, gdy moje marzenia o szczęściu, miłości i normalnym życiu zostały brutalnie zniszczone przez człowieka, który odebrał mi wszystko, co było dla mnie ważne.

Minęło 6 miesięcy, odkąd zostałam uwięziona w małżeństwie z Panem Gangsterem, człowiekiem pozbawionym sumienia i skrupułów, który uczynił z mojego życia koszmar.

Minęło 6 miesięcy, odkąd zostałam porwana z mojego dotychczasowego życia, zmuszona do życia w lęku i niepewności, w obcym i wrogim świecie, gdzie każdy dzień staje się testem mojej wytrzymałości.

Minęło 6 miesięcy, odkąd zostałam zmuszona do złożenia przysięgi małżeńskiej człowiekowi, którego nienawidzę, a jednak nie mogę się od niego uwolnić.

Minęło 6 miesięcy od tamtej nocy, gdy upił mnie, doprowadził do stanu, w którym nie byłam już w stanie kontaktować, i wziął to co chciał.

Minęło 6 miesięcy, odkąd w moim życiu pojawiło się dziecko, którego poczęcie nie miało w sobie nic z miłości ani radości.

Minęło 6 miesięcy, odkąd dowiedziałam się, że noszę pod sercem jego syna, owoc tamtej przerażającej nocy, który przypomina mi o wszystkim, co straciłam.

Minęło 6 miesięcy, odkąd każdy dzień stał się dla mnie walką, nie tylko o przetrwanie, ale i o zachowanie resztek człowieczeństwa w świecie pełnym brutalności i strachu.

Minęło 6 miesięcy, odkąd zamknięto mnie w złotej klatce, z której nie ma ucieczki, a każda próba wyrwania się grozi jeszcze większym cierpieniem.

Minęło 6 miesięcy, odkąd codziennie muszę udawać, że akceptuję swoje nowe życie, choć w środku jestem wrakiem człowieka, którego każda część krzyczy w milczeniu.

Minęło 6 miesięcy, odkąd stałam się cieniem dawnej siebie, żyjącą w ciągłym lęku przed przyszłością i tym, co jeszcze mnie czeka w rękach tego, który odebrał mi wszystko.

Minęło 6 miesięcy, odkąd moje życie zmieniło się nie do poznania, a każdy kolejny dzień przypomina mi, jak wiele straciłam.

Minęło 6 miesięcy, odkąd uświadomiłam sobie, że nie ma już dla mnie powrotu do tego, co kiedyś nazywałam normalnością, że jedyne, co mi pozostało, to przetrwanie w świecie, który jest dla mnie obcy i wrogi.

Minęło 6 miesięcy, odkąd muszę patrzeć na swoją przyszłość z lękiem i niepewnością, wiedząc, że już nigdy nie odzyskam wolności, o której marzyłam.

Ale teraz, gdy mijają kolejne dni, zaczynam dostrzegać w tym dziecku coś więcej niż tylko wspomnienie bólu. W nim widzę jedyną nadzieję na wyrwanie się z tej beznadziejności.

Pan Gangster: Przeznaczenie w Miłości Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz