{ Xie Lian otworzył list. Lecz to co było tam napisane wprawiło go w zdziwienie i zakłopotanie. } - cytat z poprzedniego rozdziału
- Co to jest paniczu? - zapytał Shi Qingxuan
- To list. Chyba od wysokiej rangi osoby sądząc po sygnecie.
- Czyżby list miłosny od cesarza? - zapytał żartobliwie Qingxuan
- Nie sądzę, że to list miłosny. - rzekł Xie Lian
- Więc co to może być?
- To list od Szlachetnej damy.
- Od najwyższej konkubiny? Ciekawe czego ona może chcieć. - zdziwił się Qingxuan
- Nie wiem ale nie mogę odmówić zaproszenia od kogoś tak wysokiej rangi.
Później Xie Lian udał się na spotkanie z Szlachetną damą. Hyubi już czekała razem z pozostałymi czterema konkubinami i ich dwórkami. Gdy tylko Xie Lian pojawił się obecne tam kobiety zaczęły szeptać między sobą. Hyubi spojrzała na chłopaka i wstała żeby przywitać gościa.
- Jak mniemam ty jesteś Xie Lian - rzekła Hyubi
- Tak madam. Ja Xie Lian pozdrawiam Szlachetną damę oraz pozostałe obecne tu damy - powiedział Xie Lian kłaniając się
- Jaki dżentelmen - powiedziała Czysta dama
Xie Lian usiadł na wolnym miejscu. Hyubi przyglądała się Xie Lianowi. W jej oczach wyglądał jak jakiś mieszczuch a nie panicz z dobrego domu. Lecz starała się tego po sobie nie pokazywać.
- A więc to tobą cesarz się zainteresował - rzekła Hyubi
- Tak chociaż nie wiem czym sobie na to zasłużyłem
- To zaszczyt być w cestrum zainteresowania samego cesarza. A o to nie tak łatwo. - powiedziała Mądra dama
- Święta prawda. Taki zaszczytem może pochwalić się jedynie Szlachetna dama. - rzekła Czysta dama
- No cóż nie bez powodu jestem jego faworytą. Nie żebym się chwaliła. - powiedziała dumnie Szlachetna dama
Xie Lian nie wiedział co powinien odpowiedzieć. Pierwszy raz jest w towarzystwie tak wysoko postawionych kobiet. Nie pomagał fakt że to faworyty cesarza. Hyubi zauważyła niepokój Xie Liana i zmieniła temat.
- Pochodzisz z rodu Xie prawda? - zapytała Hyubi
- Tak Pani
- Słyszałam, że to bardzo znamienita rodzina i bardzo surowa jeżeli chodzi o wychowanie. - powiedziała Mądra dama
- To prawda. Ojciec bardzo pilnuje żeby nasza rodzina utrzymała dobry poziom. - powiedział lekko zestresowany Xie Lian
Shi Qingxuan dziwiło to jak bardzo konkubiny interesowały rodzina Xie. Zaczął się zastanawiać czy one celowo nie chcą załamać Xie Liana. Hyubi zauważyła, że Xie Lian jest zestresowany więc rozkazała podać wino.
- Wybacz pewnie to ciężki temat dla ciebie.
- Nic się nie stało Pani
- Już nie gadajmy o smutnych rzeczach. Trzeba się trochę rozweselić. - powiedziała Hyubi uśmiechając się (sztucznie)
Służąca podała wino konkubinom oraz Xie Lianowi. Chłopak jak tylko zobaczył wino to zbladł. Nie chciał urazić konkubin ale wiedział jak dla niego skończy się wypicie wina. Qingxuan zauważył wino i szybko zareagował.
CZYTASZ
The imperial consort is a man
FanfictionCesarz Hua Cheng zakochał się od pierwszego wejrzenia w pięknym mężczyźnie. Tym mężczyzną jest starszy syn lorda Xie - Xie Lian. Dlatego Hua Cheng postanawia uczynić syna lorda Xie swoją małżonką. Lecz nie wszyscy będą przychylni nowej małżonce cesa...