The imperial consort is a man

⛩️ Rozdział 14 ⛩️ (🔞)

Uwaga: Mogą wystąpić sceny 🔞. Osoby wrażliwe niech uzbroją się w chusteczki bo będą wzruszające momenty.

Zapraszam do czytania 😉

🔸🔸🔸🔸🔸🔸

Hua Cheng zaczął planować swój ślub. He Xuan oczywiście w tym swój udział ma jako jego doradca. Tymaczem Xie Lian naszła pewna myśl którą podzielił się z swoimi sługami.

- Czy wszystko w porządku paniczu? - zapytała Banyue

- Tak. Tylko to trochę nie sprawiedliwe.

- Co masz na myśli? - zdziwił się Qingxuan

- Cesarz dał mi tyle podarunków a ja nic mu nie dałem.

- Myślę, że twoja obecność mu wystarcza. - rzekł Qinxuan

- Wiem ale mimo to chciałbym coś mu ofiarować. Ale nie wiem co. Nie mam zbyt wiele pieniędzy na drogi prezent.

- A musi on być drogi? Cesarz przyjmie wszystko co mu dasz. - rzekła Banyue

- Tutaj zgodzę się z Banyue. Wątpię że on przejmował się czy dasz mi drugi czy tani prezent. Albo po prostu jest masochistą. - powiedział Qingxuan

- Shi Qingxuan! Nie waż tak mówić o jego wysokości. - zdenerwował się Xie Lian

- Przepraszam

- A może zrób coś własnoręcznie. Największą wartość mają prezenty prosto z serca. Cesarz doceni że zrobiłeś coś własnoręczne specjalnie dla niego. - doradziła Banyue

- Właściwie to jest dobry pomysł. Ale co mogę zrobić?

- Myślę, że tutaj znajdziesz odpowiedź paniczu. - Banyue pokazała książkę z ręcznymi robutkami.

Xie Lian przeglądał książkę. Chciał znaleźć coś odpowiedniego dla Hua Chenga. Nagle jego wzrok przykuło zdjęcie wstążki do włosów. Xie Lian wpadł do głowy pomysł.

- Zrobię dla cesarza to. - Xie Lian pokazał zdjęcie wstążki

- Wstążka? Co może być wyjątkowego w kawałku materiału? - zapytał zdziwiony Qingxuan

- Wygląda skromnie ale ja ulepszę tą wstążke.

- To świetny pomysł. Powiedz co ci potrzeba a ja pójdę kupić. - powiedziała podekscytowana Banyue

- Nie trzeba. Pójdę osobiście. Oczywiście wy mi będzie towarzyszyć.

- Cesarz ci pozwoli? Po ostatniej akcji w mieście zrobił się bardzo zaborczy wobec ciebie. - zauważył Qingxuan

- Wiem ale mam teraz dwoje strażników którzy mnie obronią. (tego nie byłabym do końca pewna 😂)

- Może lepiej zapytaj cesarza. Nie chcę potem mieć u niego problemów. - rzekł panuro Qingxuan

- Dobrze zapytam - westchnął Xie Lian

Xie Lian poszedł do biblioteki gdzie siedział Hua Cheng. Cesarz ucieszył się widząc narzeczonego.

- Co cię do mnie sprowadza Gege?

- Chciałbym pójść do miasta zrobić małe zakupy.

- Wykluczone. Nie mogę dziś ci towarzyszyć przez tą cholerną pracę. Po za tym jest zbyt niebezpiecznie żebyś chodził sam. - rzekł stanowczo Hua Cheng