-♡-
20.12Za dwa dni pierwszy dzień zimy.
Taehyung bardziej się stresuje tym, niż ja.
Na zrelaksowanie głowy wzięłam go dzisiaj na randkę po mieście.Była godzina 18 a my spotkaliśmy się na wejściu.
-Hej- wpadłam mu w ramiona.
On uśmiechnął się I objął mnie.
-Hej Kochanie- pocałował mnie w głowę.
-Idziemy?
On przytaknął I weszliśmy.
Jeśli chodzi o sny, to ostatnio nasze sny alarmują nas o niebezpieczeństwie, dokładniej o tym, że niedługo się coś wydarzy i to coś naprawdę złego.
Nie spotkamy się w snach, więc każdą informacje o tym dostaje od niego w Smsie.
Chciałabym wiedzieć, co oznacza to wszystko.Taehyung przerwał mi myślenie wskazując na budkę ze zdjęciami.
-Zrobimy?- zrobił oczy szczeniaka.
Przytaknełam. Tym oczom nie da się odmówić.
Usiedliśmy na siedzeniu i włączyliśmy ekran. Zrozumiałam, że nie wzięłam żadnych monet.
-TaeTae?
-Tak?
-Nie mam żadnych drobnych- pokazałam mu portfel.
-Jungie. Mam kilka monet spokojnie, wziąłem wszystko na naszą randkę.
Gdy tylko zapłacił mogliśmy wybrać ramkę i tło do zdjęcia.
Wybraliśmy ramkę z sercami. Wyglądała dość słodko.
Miałam nadzieję, że nie wyjdzie mi żadna głupia mina. Uśmiechnęłam się lekko I usiadłam bliżej Tae.
-3..2..1!
Taehyung pokazał gest ,,Peace", a ja objęłam go.
Wyleciały 4 malutkie zdjęcia. Jakimś cudem wyszłam normalnie.
-Wygląda słodko- podałam mu, a on uśmiechnął się.
-I to bardzo.
Kiedy Taehyung odsłonił drzwiczki zobaczyliśmy jak mocno zaczął padać śnieg. Na podłodze było tego sporo.
-Wow- wychyliłam głowę.Wyszliśmy z budki. Taehyung złapał mnie za rękę.
-Gdzie teraz idziemy?
-Może...
Zauważyłam nie daleko nas budkę z przebraniami.
-To jest zły pomysł.- spojrzałam na niego.
-Ale to jest nasza randka.- On odwzajemnił wzrok.
-No dobra.Weszliśmy do sklepu, gdzie było pełno masek i przebrań.
Patrzyłam po różnych kostiumach, aż nagle Taehyung podszedł do mnie z peruką klauna. Zaczęłam się śmiać.
-Widzę, że Twoja fryzura jest idealna na zimę.
Dodali maski na święta, więc Założyłam maskę- bałwana.
-Gada na mnie, a już nawet stała się bałwanem na święta.Po godzinie proszenia Tae, żebyśmy już wyszli otworzyliśmy drzwi i wyszliśmy.
-Co teraz?
Taehyung spojrzał na zegarek. Była godzina 20, a wszystkie sklepy zaraz się zamkną, oprócz całodobowych.
-Nie wiem, szczerze ja mogę spędzić czas w twoim domu.- powiedział Tae i objął mnie.
-Netflix?- zaproponowałam.
-Czytasz mi w myślach.Wróciliśmy do domu i teraz siedzieliśmy wtuleni do siebie kończąc wcześniej zaczęta K-Dramę.
Zauważyłam, że Tae jest wrażliwy na romantyczne i smutne sceny w K-Dramach. Para pocałowała się pierwszy raz, a on wiwatował z chustką w ręku- co było słodkie.
Patrzyłam jak bardzo jest teraz szczęśliwy- że razem oglądamy, ale ciągle miałam z tyłu głowy, że zima niedługo, a sms ciągle są. Nie chcę, żeby Taehyung był w niebezpieczeństwie. Jest zbyt miły i szczęśliwy, by stała mu się krzywda. Obiecaliśmy sobie, że będziemy się bronić nawzajem. Nie pozwolimy obydwoje, żeby ktoś z nas ucierpiał.------------
Hej!
Przepraszam za moją nieobecność, ale miałam dużo rzeczy ma głowie.
Postaram się pisać dalej części i Miłego dnia I nocy♡♡♡
---------
CZYTASZ
Far From Stars - Taehyung FF
Fanfic-×- Pewnego dnia, a może nocy JungHye Park - dziewczyna, która marzy o miłości jak z K-Dram poznaje chłopaka, którego nigdy wcześniej nie widziała na oczy, tak samo jak on jej. Dziewczyna stara się dowiedzieć, kim jest nieznajomy jej chłopak i spotk...