Niall

688 20 3
                                    

Z Niallem przyjaźnie się od dzieciństwa ,dzięki znajomości się naszych rodziców .Od jakiegoś czasu mamy dość nietypową umowę .Zastanawiając się nad tym ,doszłam do wniosku ,iż nie wiem z jakich powodów się na nią zgodziłam .
*kilka miesięcy wcześniej*
- Mam dla ciebie propozycje ,jeżeli się nie zgodzisz uznamy ,że nie było tematu i zapomnimy o tym -powiedział ,a ja zaciekawiona usiadłam wyczekując od niego kontynuacji.-Co ty na to ,żebyśmy zostali przyjaciółmi z korzyściami ?-zapytał ,a mnie zamurowało .Spojrzałam z uniesionymi brwiami na jego idealnie wyrzeźbiony tors ,a następnie przerzuciłam wzrok na jego perfekcyjną twarz .Przygryzłam warge i tempo patrzyłam na ścianę .
Miałam już kilku chłopaków, ale nie uprawiałam jeszcze seksu ,mimo moich siedemnastu lat .
-Ja ...-zajakałam się ,a on się podniósł .Spojrzałam na niego od góry do dołu i uświadomiłam sobie ,że mimo tych wszystkich tatuaży i kolczyków wygląda jak pieprzony Bóg perfekcji i grzechem byłoby nie spróbować .
-Zapomnij o tym ,będę się już zbierał -powiedział na odchodne .
-Zaczekaj -powiedziałam podnosząc się z łóżka i podchodząc do niego -Zgadzam się -dodałam stojąc naprzeciwko blondyna .Chłopak spojrzał na mnie z iskierkami w oczach i złączył nasze usta w zachłannym pocałunku .
-Mam kilka zasad -wyszeptał gdy nasze czoła się stykały .
-Mhm ...-skinęłam głową ,aby kontynuował .
-Bez uczuć ,to tylko seks ,żadnych zobowiązań ,zero randek .Możesz spać z innymi ,tylko jeden stosunek z każdym i zero malinek, nie chcę być oznaczony -powiedział i ponownie złączył nasze usta .Przerzucił nas na łóżko i zaczął zdejmować moje shorty, pozbyłam się jego koszulki podziwiając kolorowe rysunki na jego klatce piersiowej . Zdjął moje majtki i z cwanym uśmiechem spojrzał na mnie z dołu .Delikatnie musnął jezykiem moją lechtaczkę ,wplotłam ręce w jego włosy dociskając go do mojej kobiecości .Zadowolony zaczął działać językiem ,jego kolczyk robił niesamowite rzeczy dając mi mnóstwo przyjemności .Przygryzłam warge i wbiłam paznokcie w materac ,po chwili poczułam ogromną przyjemność wypuszczając soki .
-Smakujesz niesamowicie -powiedział uśmiechając się ,a następnie wierzchnią stroną ręki wytarł swoje usta .Podał mi moją bieliznę i ponownie złączył nasze usta .
-Widimy się jutro -powiedział opuszczając mój pokój .
*Dzisiaj*
Minęło już ponad pół roku .Z czasem przestałam hamować rosnące uczucie do blondyna .Właśnie dziś wybija dzień pożegnania się z Niallem .Chłopak jest dwa lata starszy i to wyjeżdża do collegu .Trudno będzie mi się z nim rozstać ,ale takie były zasady ,to był tylko seks .Mimo to ,Niall był moim przyjacielem ,nie chciałam żeby mnie opuszczał .
- Nie płacz księżniczko - wyszeptał i objął mnie ciasno ramionami .
-Ja ...Nie chcę cię stracić -również wyszeptałam .
-Obiecaj mi ,że zapomnisz o mnie .Tris nie jestem kimś kogo warto pamiętać ,znajdź sobie jakiegoś dobrego chłopaka .Musisz wiedzieć ,że dla mnie zawsze byłaś idealna i zależało mi na tobie .Ale ja jestem nastoletnim frajerem kochanie .-powiedział cytując feagment naszej ulubionej piosenki .
-A ty obiecaj mi ,że spełnisz swoje marzenia i przestaniesz to robić -powiedziałam patrząc w jego oczy .
-Spełnie swoje marzenia -odpowiedział .
-A co z tym ?-zapytałam wskazując na jego nadgarstki .
-Przepraszam ,ale nie mogę ci tego obiecać -wyszeptał i złączył nasze usta ,gdy z głośników poproszono pasażerów o podejście do bramek .
-Żegnaj Tris -dodał i cmoknął moje czoło .
-Żegnaj Niall -odpowiedziałam ocierając łzy rękawem jego bluzy .Jeszcze przez chwilę obserwowałam oddalającą się sylwetkę blondyna ,a następnie zdruzgotana wróciłam do domu przypominając sobie wszystkie cudowne wspomnienia ,które razem przeżyliśmy
****************************
Jak się podoba ?Chcecie drugą część ?

Imaginy z 1D i nie tylko ^^Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz