Rozdział 1- Burza

25 4 0
                                    

Lavender jechała właśnie do swoje do swojego nowego domu, z jej nowymi rodzicami. Rodzice podobno byli pewni na co się piszą, ponieważ dziewczyna przeszła traumę życia, na własnych oczach widziała jej martwych rodziców.
- Jak tam Lavender, cieszysz się, że będziesz z nami mieszkać?- Zapytał mężczyzna, jego żona stuknęła go w ramie. Lavender nie odpowiedziała patrzyła na lasy przez okno.
- Mam nadzieję, że będziesz dobrze się dogadywała z Milą.- Powiedziała jego żona, Lavender popatrzyła na jej nową mamę. Jaką Milę? Nie mówili mi, że będę miała rodzeństwo. Lavender pomyślała.
- Nie mówiliście mi, że będę miała siostrę.- Lavender oburzyła się ponieważ nie była gotowa na posiadanie rodzeństwa, mama Lavender spojrzała na swojego męża, a on na nią, tak jakby jej spojrzenie chciało powiedzieć "nie mówiłeś jej?".
- Masz rację... Zapomniałam o tym, mój błąd.- Powiedziała kobieta, Lavender nie chciało się wierzyć, że kobieta zapomniała opowiedzieć jej o jej nowym rodzeństwie. Nie wiem, może zaraz się dowiem, że będę miała jeszcze sześć braci, siedem innych sióstr, i jednorożca? Lavender puszczały nerwy ale nie chciała ich tak łatwo okazywać nowo poznanym rodzicom. Po jakiś dwudziestu minutach dotarli do domu, miał dwa piętra, mały ale dobrze zagospodarowany ogród. Kobieta zaprowadziła Lavender do domu gdzie siedziała przy stole Dziewczyna w jej wieku, dziewczyna wstała podeszła do Lavender i się przedstawiła.
- Hej jestem Mila, miło mi cię poznać.- Mila uśmiechęła się, natomiast Lavender trzymała kamienny wyraz twarzy. Mila zaprowadziła ją do pokoju który był dość mały, ale ładny, i co cieszyło Lavender najbardziej miała go dla siebie. Lavender uśmiechnęła się sztucznie, odwróciła się do Mili, i zamknęła jej drzwi przed nosem. Mila najwidoczniej była na to przygotowana i poszła spowrotem na dół, aby porozmawiać z rodzicami. Lavender leżała w łóżku na plecach, patrząc w sufit, gdy nagle usłyszała grzmoty. Super ledwo co tu przyjechałam, a już razem z moją złością przyszła tu burza.

A rainy day, and Bloody night Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz