Minęło kilka lat, odkąd Harper i Grace przeprowadziły się do Hiszpanii. W tym czasie życie obu kobiet zmieniło się diametralnie. Harper osiągnęła niesamowity sukces w siatkówce, stając się jedną z najbardziej rozpoznawalnych zawodniczek na świecie. Jej umiejętności i determinacja sprawiły, że zyskała międzynarodowy rozgłos, zdobywając liczne nagrody i puchary. Grace natomiast była dla niej nie tylko fizjoterapeutką, ale także partnerką, która wspierała ją na każdym kroku – zarówno zawodowo, jak i emocjonalnie. Ich miłość kwitła, a każda chwila, jaką spędzały razem, utwierdzała je w przekonaniu, że są dla siebie stworzone.
Nadszedł wreszcie ten długo oczekiwany dzień – dzień ich ślubu, który obie kobiety starannie planowały od miesięcy. Ceremonia miała odbyć się w jednej z najpiękniejszych lokalizacji w Hiszpanii – na Costa Brava, gdzie malownicze klify spotykają się z turkusowym morzem, tworząc magiczne tło dla każdej chwili.
Ślub
Tego dnia niebo było nieskazitelnie czyste, a słońce świeciło jasno, oświetlając piękną plażę, na której miała odbyć się ceremonia. Harper i Grace postanowiły, że ich ślub będzie zarówno elegancki, jak i pełen swobody, odzwierciedlając to, kim są jako para – nowoczesne, a jednocześnie oddane sobie w prosty, naturalny sposób.
Dekoracje były utrzymane w delikatnych, pastelowych barwach, głównie bieli, pudrowym różu i złocie, które subtelnie współgrały z naturalnym pięknem krajobrazu. Ołtarz, na którym miały złożyć przysięgi, ustawiono na tle morza, a nad nimi rozwieszono delikatną girlandę z białych kwiatów i zielonych liści, które wirowały lekko na wietrze. Drewniane krzesła dla gości, udekorowane drobnymi bukiecikami róż, były ustawione w półkolu wokół ołtarza, tworząc intymną atmosferę.
Grace wyglądała olśniewająco w prostszej, aczkolwiek eleganckiej sukni ślubnej – białej, jedwabnej kreacji o lekkim kroju, podkreślającej jej delikatną figurę. Jej włosy były luźno upięte, a welon zdobił jej głowę jak korona. Harper, chcąc przełamać tradycyjne normy, zdecydowała się na biały garnitur o kroju marynarki z drobnymi haftowanymi detalami, który doskonale oddawał jej sportowy, pewny siebie charakter. Obie wyglądały pięknie, a ich miłość była widoczna w każdym geście, jakim się obdarzały.
Muzyka grana przez kwartet smyczkowy rozbrzmiewała w tle, kiedy Grace zaczęła iść w stronę ołtarza, prowadzona przez swoją matkę. Harper czekała tam na nią, nie mogąc oderwać wzroku od kobiety, którą kochała całym sercem. Gdy ich spojrzenia się spotkały, świat wokół nich zniknął. Wszystkie stresy, sukcesy i trudności, jakie przeżyły przez te lata, skupiły się w tej jednej chwili, przypominając im, dlaczego zawsze walczyły o swoją miłość.
Ceremonia była pełna wzruszeń. Zamiast tradycyjnych przysiąg, Harper i Grace napisały swoje własne. Harper, głosem lekko drżącym od emocji, mówiła o tym, jak Grace była dla niej ostoją w najciemniejszych momentach. O tym, jak pomogła jej wrócić do zdrowia – fizycznie i emocjonalnie – oraz jak stała się jej inspiracją do walki zarówno na boisku, jak i w życiu. Grace, ze łzami w oczach, mówiła o tym, jak Harper pokazała jej, czym jest prawdziwa miłość – silna, pełna pasji, ale też łagodna i czuła.
Po wymianie przysiąg przyszedł czas na wymianę obrączek. Obrączki były proste, ale symboliczne – wykonane z białego złota, z drobnymi diamentami, które lśniły w blasku słońca. Kiedy Harper wsunęła obrączkę na palec Grace, tłum wybuchnął oklaskami, a obie kobiety poczuły, że ten moment, który wydawał się odległym marzeniem, wreszcie stał się rzeczywistością.
Przyjęcie weselne
Po ceremonii goście zostali zaproszeni na przyjęcie na plaży. Długie stoły ustawione pod gołym niebem były udekorowane kwiatami i świecami, które tworzyły romantyczną, intymną atmosferę. Menu było mieszanką lokalnych hiszpańskich smaków – tapas, owoce morza, paella – ale również dania specjalnie przygotowane na życzenie Harper i Grace. Wszystko idealnie komponowało się z otoczeniem.
Kiedy zapadł zmierzch, zaczęły się tańce. Pierwszy taniec Harper i Grace był wyjątkowy – taniec na piasku, w blasku świec i pod rozgwieżdżonym niebem, podczas gdy goście obserwowali ich z uśmiechem. Wybrały piosenkę, która towarzyszyła im przez całe lata, przypominając im o najważniejszych momentach ich wspólnego życia. Z każdą sekundą tańca stawały się jeszcze bardziej zespolone, jakby w tej chwili nie istniało nic poza nimi.
Podczas wesela przemowy przyjaciół i rodziny były pełne wzruszeń i wspomnień. Wielu gości wspominało trudne początki Harper, jej zmagania z kontuzjami i to, jak Grace zawsze była u jej boku. Wszystkie słowa łączyły się w jedno przesłanie – miłość, którą dzieliły Harper i Grace, była wyjątkowa, silna i niezłomna.
Zakończenie wieczoru
Na zakończenie wieczoru, Harper i Grace udały się na krótką przechadzkę po plaży, zostawiając za sobą gwar weselnych gości. Ich dłonie splecione w ciepłym, nocnym powietrzu były dowodem na to, że przeżyły wspólnie najpiękniejszy dzień swojego życia.
Wiedziały, że przed nimi jeszcze wiele wyzwań, ale ten moment – ten magiczny dzień, kiedy stały się sobie żonami – na zawsze zostanie w ich sercach jako przypomnienie o tym, co naprawdę ważne. Miłość, którą zbudowały, była nie tylko silna, ale niezniszczalna.
--------------------------------------------------------------
Wydaje mi się że to właśnie zostanie ostatnim rozdziałem tej książki, mam dużą nadzieję że przyjemnie wam się czytało i wybaczcie za jakiekolwiek błędy jeśli się pojawiły.Do zobaczenia przy nowym opowiadaniu.
CZYTASZ
To nie może być przypadek
Genç KurguWciągająca historia o pasji, emocjach i skomplikowanej relacji między Harper, ambitną siatkarką, a Grace, jej charyzmatyczną nauczycielką i fizjoterapeutką. Czy ich relacja przetrwa burze emocjonalne i odkryje prawdziwą moc przyjaźni i miłości?