Tajemniczy chłopak
Pierwszy dzień w liceum był chaosem. Anka, z natury cicha i skryta, poczuła się jak ryba wyrzucona na brzeg. Wszyscy zdawali się znać swoje miejsca, rozmawiali w grupach, śmiali się, jakby życie w tej szkole było dla nich czymś naturalnym. Ona czuła się jak intruz.
– Hej, jesteś nowa, prawda? – usłyszała niski głos za sobą, kiedy próbowała znaleźć swoją klasę.
Odwróciła się i napotkała wzrok wysokiego chłopaka z ciemnymi włosami i przenikliwie niebieskimi oczami. Miał na sobie czarną koszulkę, która kontrastowała z jego jasną cerą, i wyglądał jak ktoś, kto zupełnie nie pasuje do typowego liceum.
– Tak... – odpowiedziała niepewnie.
– Klasa 3B? – zapytał z lekkim uśmiechem.
– Skąd wiesz?
– Mam tę samą klasę. Jak się nazywasz?
– Anka.
– Damian. Miło cię poznać. – Wyciągnął do niej rękę, a ona poczuła coś dziwnego, jakby delikatny prąd przebiegł przez jej ciało, kiedy dotknęła jego dłoni.
Przez resztę dnia Anka nie mogła przestać o nim myśleć. Był inny niż wszyscy – tajemniczy, ale uprzejmy, jakby coś w jego zachowaniu kazało jej trzymać się blisko.
CZYTASZ
Między Słowami
Randomhejka jeśli zerknąłeś na moją książkę miło by mi było gdybyś dal/dała jakiś miły komentarz staram się pisać jak najciekawsze książki tak więc miłego czytania❤️
