Sekret
Kilka tygodni później Anka zauważyła, że Damian pojawia się w szkole coraz rzadziej. Zaczęła się martwić, ale nie wiedziała, jak zapytać o to kogoś, kogo tak naprawdę znała tylko powierzchownie. Postanowiła jednak pójść za swoim przeczuciem.
W piątkowy wieczór, kiedy wracała z biblioteki, zobaczyła światło w jednym z opuszczonych domów na obrzeżach miasta. Zaintrygowana, podeszła bliżej i zajrzała przez okno. Damian siedział w środku z grupą ludzi, wyglądających na znacznie starszych od niego.
– Co ty tu robisz? – zapytała, wchodząc do środka bez zastanowienia.
Damian odwrócił się gwałtownie, a jego twarz zdradzała zdumienie i strach.
– To nie twoja sprawa, Anka.
– Może i nie, ale chcę wiedzieć.Przez chwilę milczał, a potem powiedział cicho:
– To moja rodzina... choć nie w takim sensie, jak myślisz.
CZYTASZ
Między Słowami
Randomhejka jeśli zerknąłeś na moją książkę miło by mi było gdybyś dal/dała jakiś miły komentarz staram się pisać jak najciekawsze książki tak więc miłego czytania❤️