#Caroline
Gdy Dylan powiedział mi, że prawdopodobnie znalazł rodziców Harry'ego spojrzałam na mojego chłopaka. Przyjaciel zaskoczył mnie tą informacją. Nie wiedziałam czy powiedzieć o tym Harry'emu. Mogło się okazać, że Dylan się pomylił i osoby, które odnalazł wcale nie są rodzicami Stylesa. Uznałam, że najpierw sama sprawdzę informację na temat rodziców Harry'ego, a jeśli okaże się ona prawdziwa to wtedy poinformuję o tym chłopaka. Wróciłam do kuchni i usiadłam na krześle obok Harry'ego.
- Czego chciał Dylan? - spytał Harry.
- Chodzi o pracę - oznajmiłam - Nic ważnego
- Na pewno? - zapytał chłopak dokładnie mi się przyglądając.
- Tak - odpowiedziałam starając się, aby mój głos zabrzmiał pewnie.
- Skoro to nic ważnego to chcę Ci zrekompensować dzisiejszy wieczór - powiedział Harry.
- Wisisz mi gorącą czekoladę - uśmiechnęłam się.
- Zaraz Ci ją zrobię - Harry odwzajemnił uśmiech, po czym podszedł do szafki, by wyjąć z niej dwa kubki.
Do każdego wsypał czekoladę w proszku, a następnie wyjął z lodówki mleko i przelał je do rondla, by je zagrzać. Cały czas mu się przypatrywałam. Od czasu kiedy przymknęliśmy gang Royal Shuts Harry się zmienił. Nie był już zimnym, bezuczuciowym narcyzem. Co prawda dalej był bezczelne, ale to akurat mi się w nim podobało. Kiedyś przeczytałam w jakimś kolorowym magazynie, że kobiety wolą zbuntowanych mężczyzn, ponieważ Ci dają im poczucie bezpieczeństwa. Tak chyba było w przypadku moim i Harry'ego. Byłam świadoma tego, że przy nim włos mi z głowy nie spadnie. Chłopak postawił przede mną kubek z parującym płynem co wyrwało mnie z zamyślenia.
- Wróć do mnie Złotowłosa - powiedział Harry - Odpłynęłaś gdzieś
- Wybacz - wyprostowałam się na krześle.
Upiłam kilka łyków, od których zrobiło mi się gorąco. Zdjęłam marynarkę i rzuciłam ja na oparcie krzesła.
- Chodź do salonu. Obejrzymy jakiś film - oznajmił Styles.
Zeskoczyłam z krzesła i ruszyłam do salonu trzymając gorącą czekoladę w ręce. Usiadłam wygodnie na kanapie, a Harry rozpalił ogień w kominku. Wziął do ręki dwa filmy i zapytał:
- Wolisz „Szybkich i wściekłych" czy „The Class of 92"?
- Wybieram „The Class of 92" - powiedziałam.
Harry włożył do dvd płytę po czym usiadł obok mnie.
- Lubisz filmy o piłkarzach? - spytał mnie chłopak.
- Kocham - oznajmiłam.
- A mnie kochasz? - zapytał Harry wpatrując się we mnie.
- Jeszcze tego nie wiem - powiedziałam.
Oparłam głowę na jego ramieniu. Oglądaliśmy film w całkowitym skupieniu. Po kilku minutach przez swoją nieuwagę wylałam na bluzkę gorący płyn.
- Cholera - krzyknęłam.
Szybko odstawiłam na stolik kubek i ściągnęłam z siebie zalaną bluzkę, która mnie parzyła. Zrobiłam to odruchowo. Gdy jednak odrzuciłam bluzkę na bok zorientowałam się, że siedzę przy Harry'm w samym staniku. Poczułam się trochę niezręcznie. Kiedy sięgnęłam po dużą poduszkę leżącą na kanapie, żeby się nią zasłonić Harry zaczął się śmiać.
- Co Cię tak bawi? - zapytałam.
- Ty Caro - odpowiedział chłopak - Jestem twoim chłopakiem, a ty zachowujesz się jakbym był Ci obcy
YOU ARE READING
Darkness - Harry Styles ✔
FanficCaroline - młoda detektyw, która na co dzień pracuje w Jednostce Wywiadowczej, dołącza do gangu Royal Shuts, aby infiltrować członków gangu i doprowadzić do ich schwytania Harry - niebezpieczny członek gangu Royal Shuts, który ku swojemu niezadowole...