Epilog

606 57 18
                                    

Miesiąc później mieliśmy z Karmelem za sobą już sporo konkursów, a niektóre nawet wygraliśmy. Nikomu nie wspominałam o tym, co zaszło na zawodach. Tym bardziej Jasperowi. Wszystko się świetnie ułożyło i mam nadzieję, że tak będzie już zawsze.

Koniec
Dzięki za przeczytanie, mam nadzieję, że się podobało i zapraszam do przeczytania mojej nowej książki pt. "Siła wiatru".

KarmelOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz