me: dziękuję ci Lou
Lou: nie ma za co moja dziewczyno
me: za to udawanie :*
Lou: to było udawanie?
Me: tak nie chce niszczyć tej przyjaźni
Lou: tak...ja też :(
Me: przepraszam louis
Lou: nie masz za co ale mogę mieć prośbę?
Me: jasne
Lou: wyślij mi jeszcze jedno zdj gdzie widać ci twarz nie to z ig
Me: *załącznik*
Lou: Kurwa Hope....
Me: hm?
Lou: jaka ty jesteś kurwa ładna
Me: dziękuję :*
Me: tu jesteś kochany i przystojny
Lou: mrrrr gorący romans
Me: tak raczej nie ;)
Lou: marzyć mogę
Me: tak możesz :* muszę już iść jestem umówiona z bratem
Lou: wow po raz pierwszy bez tajemnic znikasz pa księżniczko
Me: pa mój koniu xx
_____________________________
Ze względu na to ze bardzo was kocham macie jeszcze jeden rozdział nie zapomnijcie o ☆ i kom
Namelesstysza