#7

328 19 2
                                    

- Ejjjj... Ranisz mie! - udał że wyciera łezkę. Ale zaraz się rozpogodził - Do jutra mnie pokochasz!

Roześmiałam się głośno.

- Chyba śnisz!

- Zakład? - posłał mi szybkie spojrzenie i wrócił do kierowania autem.

- Jasne. - wiedziałam, że wygram, to było pewniejsze niż to, że nazywam się Helen. Podałam mu dłoń a on ją uścisnął. (To się tak pisze?)

Resztę drogi milczałam. Patrzyłam na drzewa po mojej stronie. Z każdą chwilś bojąc się coraz bardziej. On naprawdę wiezie mnie do lasu!

Ale przecież mu tego nie powiem. Myśl Helen, myśl...

- Umiesz pływać? - zapytał ni z tego ni z owego.

- Umiem. A co?

Nic nie odpowiedział.

Znowu się uśmiechnął, pokazując urocze dołeczki.

Tak, Harry Styles zdecydowanie był przystojny. Szkoda tylko, że jego głupawy charakter wszystko niszczył.

_______

Kolejny rozdział dla was :)
Podoba się? Mam nadzieje że jesteście ;>

Pozdrawiam i diękuję za gwiazdki i komentarze :) Jesteście wspaniali ;)

My Idol Harry Styles!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz