Prolog

9.9K 391 22
                                    


Każdy popełnia w życiu jakiś błąd. Niektóre są mniejsze inne większe. Są takie które da się ukryć i zżerają tylko nasze sumienie oraz takie o których musi dowiedzieć się cały świat, a przynajmniej jakaś jego cząstka. Są błędy, które za wszelką cenę chcemy ukryć, ale czasem się nie da. Takie które nie dość, że pożerają nasze sumienie to dotyczą również innych osób. Właśnie taki błąd popełniła Minny Fray, a nazywał się on Teddy. Miał niecałe 50 cm wzrostu i 15 kilogramów. Słodki blondynek o stalowych oczach. Jej synek. Oczywiście kochała go ponad życie. Był jej małym kochanym światem. Oczkiem w głowie. Więc dlaczego nazywam go błędem? Może dlatego, że jego ojcem był odwieczny wróg panny Fray, Tom Werman.
Mały Teddy był niemal kopią mężczyzny, tak zwanego arystokraty z wyższych sfer. Może myślisz, że nie ma teraz już takich podziałów, ale ludzie dzielą się na warstwy. Minny należała do tej niższej nic nie znaczącej, zaś pan Werman do szanowanej, bogatej rodziny, prowadzącej interes od wielu pokoleń. Ojciec Toma znał samą królową Anglii, w końcu to on posiada linie najstarszych i luksusowych restauracji w całej Wielkiej Brytanii. Rodzina Werman od pokoleń przestrzegała swoich tradycji, a wybrankowie dla ich potomstwa musieli spełniać odpowiednie warunki. Oczywiście rodzice Toma byli bardzo surowi i od najmniejszych lat wychowywali go na godnego następcę. Nie wyobrażali sobie nawet, że ich syn mógłby mieć nieślubne dziecko. Chłopak prawie nie miał styczności z niższymi warstwami, a jak już taką okazję posiadał, niemal zawsze wykorzystywał ją na swoją korzyść. Dlatego wyrósł na zimnego, zadbanego mężczyzne. Więc jak to się stało, że na świat przyszedł Teddy?
Może zacznijmy od początku.

Opowiadanie mojego autorstwa, wcześniej publikowane na Facebooku, przeniesione na Wattpada... mam nadzieję, że ci którzy nie czytali to im się spodoba. Zostawiajcie gwiazdki i komentujcie
Buziaki xoxo

Edit:
Opowiadanie jest z 2015/2016 roku, wiem, że są pewne niezgodności, proszę nie hejtować.
Jak znajdę chwilę, zacznę je poprawiać, co miałam od początku w zamiarze, gdy zniknęło.
Dziękuję.

Teddy ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz