Czekooooladowe recenzje ✔

Libster awards #3

Dziękuję heroes_of_olympus133. To libster awards jest dość specyficzne. Polega na napisaniu 12 zdań o sobie, które mają maksymalnie 12 słów.
Długo się z tym męczyłam, bo... co można napisać o sobie w 12 zdaniach. I... doszła do wniosku, że sama nie umiem tego zrobić, więc... To jest coś w stylu "Czekoooolada i genialne pomysły".
Muzyka podnosząca napięcie.

Postanowiłam opisać się w trzeciej osobie, jakbym była postacią z moich opowiadań (Jakich opowiadań? Nie myślicie chyba, że Wam powiem? )

To będzie dziwne.

Myślicie, że była to piękna i dobra dziewczyna? Nawet nie wiecie jak bardzo się mylicie. Nie można było nazwać ją jakąś specjalnie brzydką. Dziewczyna, jak każda inna. Jej złocisto- nie wiadomo jakie włosy spadały falami do połowy brzucha. Były dla niej zdecydowanie za długie. A tam po co owijać w bawełnę, generalnie rzecz ujmując niska dość szczupła dziewczyna z polikami, jak u chomika- nic specjalnego. Za to jej charakter, to dopiero! Niegdyś bardziej ognisty niż przysłowiowej Włoszki, po wielu latach wszelakich prób uspokojenia go stał się wyblakły. Stare ADHD przeszło w chroniczne lenistwo, a dawna odwaga rozwiała się we wszystkie strony udając, że jej nie było. Z dziewczyny- dynamitu została flegmatyczna nudziara. Ale ta przemiana miała jeden plus- wreszcie zaczęła kontrolować to co mówi. Nikt z przed przemiany nie mógł by jej poznać- loki się rozprostowały razem z zadziornością i spontanicznością. Nasuwa się pytanie, dlaczego się tak stało. Szkoda, że nie nasuwa się odpowiedź.

To było bardzo interesujące.
Przekroczyłam wszystkie limity, ale ok.

CalypsoChase, mikadzek i CoraPosejdona (Czemu wy? A czemu nie?)
Nominuję Was do opisania siebie, jak postać z opowiadania ( w 3 osobie) w przynajmniej 12 zdaniach po minimalnie 3 słowa.