Thirteen

1.3K 107 1
                                    

Shawn
To jest złe.
To jest złe.

Jej słowa wybrzmiewały w mojej głowie, gdy wchodziłem na klatkę schodową prowadzącą do mojego mieszkania. Słyszałem jęki dochodzące z jednego z pokoi na trzecim piętrze. Mój słuch wyostrzył się. Słyszałem co mówią ludzie na drugim końcu korytarza. Słyszałem wszystko i wszystko rozumiałem. Oprócz jednego.

Po jaką cholerę dawałem i jej i sobie nadzieję ?!
Mam dziewczynę ! To nie mogło się udać ...
Mogło - podpowiada mi moja podświadomość
Mam dziewczynę !
Której nie kochasz, tak jak ona ciebie.
Nie prawda !- krzyczę w myślach
Wiesz, że cię zdradza
Nie wierze w to !

Dochodzę do drzwi i z hukiem odpycham je, aby się otworzyły. Uderzają o ścianę, powodując małą dziurę od klamki. Opieram dłonie na oparciu kanapy i dyszę, jakbym przebiegł maraton.
Czuję drobne ręce na mojej klatce piersiowej. Chwila ...
- Cat ?- pytam odwracając się i spotykam wkurzone spojrzenie ...
O KURWA ! ... Mojej dziewczyny.
Drobna, niska, brunetka o czarnych oczach o imieniu Alex.
- Cat ?!!- krzyczy odchodząc na dwa kroki
- Zdradziłaś mnie ?- pytam prosto z mostu, a jej spojrzenie zamienia się na wystraszone, a potem na oburzone
- Jak możesz tak myśleć ?
- Widziałem.- trochę ją okłamuję
- Nie mogłeś widzieć!- mówi zdenerwowana
- A jednak ! - krzyczę dalej
- Kto ci powiedział ?!- odpowiada też krzykiem- kto miał czelność ?!- przyznaje sie
- Właśnie teraz ty- mówię uśmiechając się i pokazując na drzwi, a na jej twarzy maluje sie szok
- Jak to ?- nie wierzyła- To nie tak ! Kochanie ! Nie zdradziłabym cię !
- Przyznałaś się, a teraz spakuj swoje rzeczy i wyjdź z mojego mieszkania- mówię i siadam na fotelu włączając telewizor.
- Jak śmiesz ?!- krzyczy
- Zdradziłaś mnie, nie kochasz, to czego oczekujesz ode mnie ?- pytam
- Że będziesz zrozpaczony ?- mówi idiotycznie
- Spójrz na mnie.- wstaję i pokazuję na siebie- Rozpaczaj co straciłaś- stwierdzam i siadam z powrotem. A ona fuka i idzie do "naszej" sypialni.
Po piętnastu minutach słyszę zamykane drzwi i stukot jej obcasów. W końcu jej nie ma ! Moment ... Ja się cieszę ? Tak, nie czuję się winny.
Tylko ... Co z Cat ?
Ta brunetka bardzo namieszała w moim życiu, ale w końcu to życie ma kolorowe barwy. Z nią jest źle, ale bez niej ? Jeszcze gorzej.

~*~*~*~
wiem, jestem jak Polsat... :3

Lol czy ja tego nie opublikowałam ? :o

My love in college | S.M.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz