Po pewnym czasie zaczełam płakać. Przypomniała sobie o tym że nie mam rodziców bo mnie opuścili...
Nagle Stuart weszedł.
-Coś się stało?
-Nic... nic...
-Wiem że coś się stało...mi możesz powiedzieć.
Nieodezwałam się , zaczełam płakać jeszcze bardziej.
Stuart widząc to zamknął drzwi i usiadł obok mnie.
-Stuart...chciałam ci powiedzieć coś ważnego.
-Tak?
-Nie bo muszę ci powiedzieć że nie wiem dokładnie jak się nazywam. Moi rodzice mnie zostawili...Od ukończenia 18 lat zaczełam szukać ich...i nie znalazłam jeszcze...Więc mogę mieć inaczej na imię.
-Przykro mi z tego powodu...A i chciałem ci wytłumaczyć o co chodzi w tej wojnie...bo chodzi im..o..no...CIEBIE! Twoi rodzice stworzyli eliksir który może zamienić człowieka w zombie. To zatruty eliksir, oni tego nie wiedzą.
Powiedział to pokazując mi naszyjnik z płynem który wisiał na mojej szyji. Stuart wyszedł zmartwiony. Gdy już mniał zamykać drzwi spytał.
-A i gdzie chcesz spać? W tym budynku są tylko 3 sypialnie po 2 łóżka. Jedna ma 3.Co odpowie Dziewczyna ( Nie piszę Angelika bo ona się tak nie nazywa teraz)
Małe zadanie dla czytających:
~Piszcie w komach co odpowie Dziewczyna. Najlepsza odpowiedź teafi do kolejnego roździału. Info o osobie która wygra też będzie.To wszystko...Narazie.
Czekam na wasze odpowiedzi.To do zobaczonka! ;)
CZYTASZ
Stuu?
RandomAngelika ( Sara ) poznaje na meet-upie Stuu ( Stuart ) . Zakochują się w sobie i teraz ie sami ale razem przechodzą przez swoje szalone życie