Ahsoka jako mała dziewczynka poznaje Anakina . Jeszcze nie wie , że będzie jej mistrzem . Obojga coś połączyło . Coś czego nie wolno jedi . Pewnego dnia Ahs odchodzi z Zakonu Jedi , ale dlaczego ? Jakie losy ją spotkają ?
Ahsoka - Rebeliantka ?
...
Miałam koszmary śniło mi się , że Rada Jedi skazała nas na śmierć za to , że wzięliśmy ślub, a potem maleńkie dziecko w kołysce. Wstałam i wyszłam na balkon. Czy teraz zawsze będę miała takie koszmary ? A co ma oznaczać dziecko ? No prawda od ślubu minęły dwa tygodnie . A ja czuje się fatalnie , ale to chyba jakaś grypa . Przejdzie z czasem. Tu było pięknie zero wojny , ludzi i innych stworzeń , ale czasem mi tego brakowało . Prawo Jedi mówi , że przeszłość trzeba rzucić za siebie . Pamiętam słowa Luminary .
- Jakoś tego nie kapuję .- To wszystko było trudne do zrozumienia.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- " Kryształ jest sercem ostrza. Serce jest kryształem Jedi. Jedi jest kryształem Mocy. Moc jest ostrzem serca. Wszystkie są ze sobą powiązane. Kryształ, ostrze, Jedi. Jesteśmy jednością." - Powiedziała Luminara . To były piękne słowa tak jak kiedyś usłyszałam od Obi-wan " Emocje ,ale pokój. Ignorancja , ale wiedza. Pasja , ale spokój. Chaos, ale harmonia. Śmierć , ale moc . To było trudne by być takim Jedi wyszczegać się emocji a wewnątrz nas panował spokój i harmonia. Było przejrzyste niebo . Gwiazdy dziś świeciły najjaśniej patrzyłam na nie z nie do wierzeniem . Są takie piękne . Zamknęłam strach tak , jak by w klatce . Ale przynajmniej mi się tak wydawało , bo nie czułam go . Anakin potrafił chodzić bezszelestnie , gdy nagle musnął moją szyjkę i powiedział .
- Czemu nie śpisz ?
- Nie mogę .
- Śnią ci się koszmary ? - Skąd on to wie przecież nie umie czytać w myślach , jak Luminara.
- Tak . Śniło mi się , jak nas torturowali , a potem skazali na śmierć . Rada Jedi. - Anakin nic nie mówił tylko mnie przytulił .
- Powiesz mi , jak się zachowywali , gdy się dowiedzieli ze wzięliśmy ślub i ze odchodzisz z zakonu ? - Dodałam po chwili .
- Byli wściekli . Mistrz Yoda powiedział " Uczeń i mistrz to nie praw dasz nie możliwe jest . Co moc połączyła tego nie wolno rozdzielać nam . Młody Skywalker odejść musisz , bo zatem prawo zostało złamane .'' - Dlaczego ja go tak kocham ? Nigdy bym nie uwierzyła , jak by ktoś mi powiedział , ze wezmę ślub z moim mistrzem . Czuję się tak bezpieczna i świat przestaje się liczyć , gdy jestem w jego ramionach a czas na chwile zwalnia lub się zatrzymuje tak nam się wydaje .
