Hej Kochani.
Myślę, że nie podoba Wam się zakończenie.
Nie dziwię się.
Mi też się nie podoba.
Ale tak musiało być. Na tym to polega. Walczymy. Całe życie walczymy, żeby było lepiej. Cierpimy. Walczymy. A potem umieramy.
Życie jest piękne. I myślę, że żeby to zauważyć trzeba czasem doświadczyć czegoś gorszego. Dlatego nie znoszę książek z happy endem. Nie pocieszają. Natomiast książki, które kończą się raczej źle, tak że mamy ochotę zamordować autora, pozwalają nam zauważyć jacy jesteśmy szczęśliwi.
Dziękuję, że byliście ze mną.
A teraz mam jedną prośbę. Właśnie do Ciebie. Chcę żebyś w tej chwili pogodził/a się z osobą, z którą pokłóciłaś się ostatnio. Lub żebyś wybaczyła osobie, która Cię skrzywdziła. Albo żebyś sama odważyła się przeprosić.
Proszę, zrób to teraz. Nie odkładaj na później. Bo później może nie istnieć.
Nie chcę tu robić wielkiej przemowy "na zabawicielkę". Ale jeśli przez to chociaż jedna przyjaźń wróci na swoje miejsce lub chociaż jeden związek się odnowi- będę szczęśliwa.
A tak na koniec:
Planuję dodać wersję poprawioną książki. Chcę stworzyć opowiadanie o tym samym tytule, jednak doprowadzone do "perfekcji" i troszkę zmienione.Dziękuję, że jesteście.
❤
XOXO Karolssa
CZYTASZ
Zostałam porwana
RomanceCześć. Nazywam się Annabeth, dla znajomych Ana. Wiodę całkiem normalne życie. No może z jednym wyjątkiem. Zostałam porwana. _____________ Uwaga! Książka zawiera niecenzuralne słowa i sceny erotyczne. Czytasz na własną odpowiedzialność.