Ashti_69: Hej Megi :*
Megi97: O... Teraz sobie wszyscy o mnie przypomnieli... Fajnie...
Ashti_69: Megi... Nie obrażaj się... Poszedłem z Hemmings'em po nowy telefon
Megi97: Aż tak trudno mnie poinformować, że już dotarliście bezpiecznie?!
Megi97: Cokolwiek... Nawet wysłać kropkę, gwiazdkę...
Megi97: Martwiłam się o was, jedyny mądry Cal raczył do mnie napisać...
Ashti_69: Wow...
Ashti_69: Nie wiem co na to odpisać ://
Megi97: Po prostu obiecaj, że to się już nigdy nie powtórzy okay?
Ashti_69: Okay :*
Ashti_69: Może...
Megi97: NIE
Megi97: NIE WAŻ SIĘ TEGO KOŃCZYĆ !!!
Ashti_69: Tylko na mnie nie krzycz okay?
Megi97: Po prostu jesteś Ashton pieprzona perfekcja Irwin i wiesz... spodziewałam się po tobie bardziej oryginalnych rzeczy, a nie rola Augustusa czy jak mu tam było... Z kolei nie wierzę, że oglądałeś ten badziew...
Ashti_69: Też mam uczucia, okay?
Megi97: Ogar!
Ashti_69: Oki
Ashti_69: *Dobra*... A po za tym co w tym dziwnego!?
Ashti_69: JAK ŚMIESZ!!! Gwiazd naszych wina to najlepszy film jaki widziałem!
Megi97: To oglądałeś naprawdę mało filmów... -,-
CZYTASZ
KIKing 2 || L. Hemmings
FanfictionLuke i Meg są oddzieleni o kilka tysięcy kilometrów. Pewnego dni jednak Meg dowiaduje się czegoś przypadkiem... Czegoś, czego nie powinna się dowiedzieć, a ta informacja zmieni jej całe życie ©2016/2017