_______________________________________
Woda żyletka krew i kran idę do kibla, bo mam plan.
_______________________________________Znowu się zaczęło...
Blizny powracają. Dziś nie wytrzymałam zrobiłam to.. Pociełam się. To tylko 3 kreski a jednak zrobiłam to. Nie są głębokie ale boję się że myśli samobójcze powrócą, tak jak w wakacje, gdy moje ręce były całe pocięte a ja nosiłam bransoletki by to zakryć.