19

562 24 0
                                    

Polsat daje za to wcześniej rozdział, bo jest dobry. Bądź jak ja. Jest przed wyzwaniem, bo nie wiem jak to się robi. Napisałam ten rozdział przed wyzwaniem. Zapraszam. XD

- Tak. Więc niespodzianką jest to że się do mnie przeprowadzasz a dokładnie do mojego nowego mieszkania do Poznania. - powiedział uśmiechnięty. Od razu się na niego rzuciłam. Przytulałam go, całowałam go.
- Dziękuję ci. Za to dziś śpisz u mnie. Moji rodzice wiedzą ? - spytałam się ze łzami oczach. Ze łzami szczęście.
- Tak już wszystko uzgodnione. A przeprowadzamy się za 10 dni. - powiedział ucieszony. Rozmawialiśmy tak godzinę. W tym czasie wróciła moja mama, a my poszliśmy do mojego pokoju.

Oczami Adasia
Poszliśmy do pokoju Marty. Ma przepiękny pokój w stylu Londynu i ogólnie Anglii.
- To co porobimy ? - spytała się.
- Nagrany odcinek. - odpowiedziałem.
- A jaki ?
- O mojim życiu. Opowiemy że się przeprowadzamy i takie te. - powiedziałem. Ustawiłem kamerę. I zaczęliśmy.
- Witajcie klopsy w odcinku informacyjnym, dlatego nazywa się on moje życie bo musimy wam coś powiedzieć.
- Heloł ciuraki. - krzyknęła Marta uśmiechnięta. Miała rumieńce na policzkach. Oł soł kjat.
- Więc pewnie wiecie że jestem z Martą parą i mamy niespodziankę. Musicie pożegnać mój pokój, bo się wyprowadzamy do Poznania. Pewnie już macie jakieś argumenty. Piszcie je w komentarzach. - powiedziałem. Po 30 minutach skończyliśmy.
- Ale to wyczerpujące. - powiedziała Marta padając na łóżko.
- Wiem. I jeszcze na temat przeprowadzki. Chciałbym żebyś spakowała ubrania i poznała moją rodzinę. Pojedziemy na 5 dni do Elbląga. Tam się spakuje wezmę wszystkie rzeczy. Po 5 dniach. Pojedziemy do Poznania i tam zawiozę rzeczy do naszego mieszkania. Pojedziemy później na 5 dni do ciebie i ty się spakujesz i pojedziemy do mieszkanka i zostaniemy. Fuu..ale dużo powiedziałem. - zacząłem się śmiać.
- Okej. Bardzo się cieszę że Poznań twoją mamę i Dominikę. - powiedziała całując mnie w czoło.
- No. Okej. Jest już 22:30. Idź się ogarnąć najpierw później ja. - powiedziałem.

Oczami Marty
Wziełam rzeczy do przeprania i zrobiłam sobie długą kąpiel. Trwało to około 40 minut. Chciałam się przeprać gdy zauważyłam że nie wziełam ręcznika.
- Adam przynieś mi ręcznik ! - krzyknełam. Miałam chwilę zawachania, czy go wpuścić czy nie, ale jednak go wpuściłam.
- Proszę, proszę. - powiedział Adam i się na mnie gapił jakby miał mnie zachwilę zgwałcić.
- Co się gapisz ? - spytałam się głupio i zamknęłam przed nim drzwi. Po 5 minutach wyszłam z łazienki.
- Czemu tak długo byłaś ? - spytał się jak jakiś głupi. Przecież on jest głupi !
- Bo mogę, a teraz ty idź. - powiedziała mu dając ręcznik. Poszedł. Miałam okazję zrobić jedną rzecz, którą zawsze chciałam zrobić. Wziełam od niego laptop. Oczywiście Adam nie wyłączył fejsa. Weszłam na grupę i napisałam post:
"Drogie klopsy. Wysyłajcie swoje adresy na kontakt@napleciak.pl a ja jednej osobie wyśle prezent." haha. Jak będzie mieć zasyfioną skrzynkę pocztową. Znalazłam jeszcze jakiś film i poczekałam na Adama. Po 15 minutach wyszedł.
- Okej więc pooglądamy horror okejos ? - spytałam się bardzo uśmiechnięta.
- Okej.
Puściliśmy film. Była to "Obecność". Film który prawie wszyscy widzieli obrócz mnie. W pewnym momencie okropnie się wystraszyłam, że aż skoczyłam na Adama.
- A to co miało być ? - spytał się Adam przygnieciony przez moje nogi. Po kilku minutach zasnełam.

Oczami Adama
Marta po kilku minutach zanseła. Wziąłem ją na ręce, położyłem ją na łóżku i przykryłem kołdrą. Byłem strasznie głodny, więc poszedłem do kuchni w której na szczęście nikogo nie było i wziąłem pierwszą lepszą rzecz. Był to batonik. Wydać że się zdrowo odżywia grubas. Wróciłem do pokoju i polożyłem się koło niej. Po kilku minutach zasnąłem.

Dziwny rozdział gdyż nie miałam pod koniec weny. Myślę że się spodoba. Od następnego rozdziału będzie nareszcie jakaś akacja. Za wszelkie błędy przepraszam. Dziękuje za wszystkie gwiazdki. Papap :)))

|Bo Jak Nie My To Kto ?!|Fanfiction Naruciak|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz