Minął miesiąc od wypowiedzenia pierwszego marzenia. Miesiąc, od kiedy Jej rodzice odkryli Ich związek. Trzydzieści jeden marcowych dni od kiedy po raz ostatni Ją widział. Fałszywe uśmiechy, wyścigi i narkotyki. Wszystko to, co chociaż w połowie pomagało Mu radzić sobie z rzeczywistością.
Książki, muzyka i bezmyślne wykonywanie poleceń. Otumaniona miłością i zrozpaczona utratą, nie potrafiła stawić czoła życiu. Coraz bardziej zapadała się w sobie. Tęsknota i żal przytłaczała Ich w każdej minucie pojedynczego dnia. Teraz, w pierwszy weekend nowego miesiąca, przyszła pora na Jej marzenie.Marzenie 2: " Chciałabym być egoistką i wreszcie zrobić coś dla siebie "
CZYTASZ
When we both fall asleep [A.Irwin]
FanficCałował Ją namiętnie. Z pasją. Rękami objął Jej biodra, a Ona nogami oplotła Go w pasie. Trzymała dłonie splecione na Jego karku i lekko ciągnęła za końcówki włosów chłopaka. Całowała Go namiętnie. Z oddaniem. Odsunęła się lekko od blondyna. - Śnij...