Przez ostatnie czternaście miesięcy trudno Mu było choćby wstać z łóżka. Nie mógł żyć, nie dotykając Jej. W soboty, gdy przyjeżdzała do domu, ledwo znajdywała godzinkę, by chociażby rzucić okiem na Jego udręczoną twarz. To robiło się coraz bardziej straszne i z pewnością mniej magiczne. Powoli tracili chęci na marzenia.
Marzenie 15: "Chciałbym móc uwierzyć, że kiedykolwiek znów będziemy razem"
CZYTASZ
When we both fall asleep [A.Irwin]
FanficCałował Ją namiętnie. Z pasją. Rękami objął Jej biodra, a Ona nogami oplotła Go w pasie. Trzymała dłonie splecione na Jego karku i lekko ciągnęła za końcówki włosów chłopaka. Całowała Go namiętnie. Z oddaniem. Odsunęła się lekko od blondyna. - Śnij...