Olivia:
Co się znowu wydarzyło między tobą, a Bradleyem?
Dostałam SMS od przyjaciółki. Nie za bardzo miałam ochotę wszystko jej wyjaśniać. Blondynce chodzi zapewne o to dlaczego ze sobą nie rozmawiamy... Znowu
Nie odpisałam jej.
Dzięki tej pracy mam bardzo dobrą wymówkę na to dlaczego nie odpowiadam na jej wiadomości.
Skora mowa o pracy... Właśnie siedzę cała wymalowana farbkami do twarzy. Chłopiec chce zrobić ze mnie lwa. Ja namalowałam mu paski ma twarzy i tak o to Toby zmienił się w zebrę. Chłopczyk jest bardzo sympatyczny. Nie można się przy nim nie nudzić... No cóż ma bardzo dużo energii. Blondynek skończył mnie malować i zaczęliśmy się bawić. Ja udawałam, że na niego poluję i chce go zjeść, a mały uciekał mi i biegał po mieszkaniu. Po pół godziny gonienia chłopczykowi znudziła się zabawa, a ja dostałam kolejnego SMS który mnie bardzo zdenerwował.Olivia:
No tak zapomniałam przecież ty odpisujesz tylko na "wygodne" wiadomości, a resztę olewasz
Nie tym razem Lea , Brad powoli ma cie dosyćChcesz go stracić? Znowu go źle potraktowałaś.
Olivia:
Będę u ciebie za pół godziny. Chciałam po dobroci, ale skoro masz mnie gdzieś...
Może w cztery oczy mi coś wyjaśnisz
Biada ci jeśli mi nie otworzysz drzwi!Ja:
1. Nie ma mnie w domu ( pracuje).
2. Odpisuje na każdy SMS.
3. Biedny, pokrzywdzony i jak zwykle zraniony Brad :'(
4. Świat nie kręci się tylko dookoła pana Simpsona.
5. Czy wy możecie przestać mówić mi co mam robić?!
6. A on niech nie dramatyzuje. Ludzie maja gorsze problemy od zakochania się w nieodpowiedniej osobie.
7. Dajcie mi wszyscy święty spokój.Mam wyliczać dalej?
Olivia:
Pozory mylą wiesz?
Ja:
A ludzie zawodzą.
Ps. Spytaj się o to Brada on ci co nie co o tym powie
Powie, że ostrzegałam.Olivia:
Mam cie już powoli dość tak jak Bradley.
Spojrzałam smutnym wzrokiem na chłopczyka, który układał wierze z klocków. Pomyślałam o moich przyjaciołach. Oni na pewno byli moimi przyjaciółmi, ale czy oni mogli powiedzieć to samo o mnie?
Było parę rzeczy, których naprawdę chciałam im powiedzieć, ale wiedziałam, że ich zranią. Więc pogrzebałam je w sobie i pozwoliłam, aby raniły mnie.Bradley:
Jesteś pokręcona i masz cholernie trudny charakter
Pech chciał, że lubię wyzwania.Dostałam SMS od bruneta, a ja w tym samym czasie wysłałam mu to:
Ja:
Wiem, ze jestem specyficzna.
Wiem, że jestem złośliwa i arogancka.
Mnie się albo kocha albo nienawidzi.Bradley:
Ja to wszystkie wiem uwierz
Widzę, że w wielu kwestiach się zgadzamy ;)
![](https://img.wattpad.com/cover/56848260-288-k414448.jpg)
CZYTASZ
Don't lose me ||•Bradley Simpson•|| W TRAKCIE EDYCJI
Fiksi PenggemarKSIĄŻKA JEST W TEJ CHWILI EDYTOWANA I REDAGOWANA-> MOŻE WYSTĘPOWAĆ BRAK SPÓJNOŚCI MIĘDZY WYDARZENIAMI LUB ROZDZIAŁAMI CZĘŚĆ I Lea to silna niezależna, ubóstwiająca wolność dziewczyna. Wyjeżdża do Londynu, aby spełniać marzenia. Nikt jednak nie w...