Moje serce, myśli, moje oczy...
Przeszłość ~~~
Już kiedy byłam dzieckiem śniły mi się dziwne rzeczy. Czarne postacie, wizje demonów, pożary, spustoszenie, chaos.
Mając około ośmiu lat usłyszałam pierwsze głosy, one już wtedy zaczęły mówić, pamiętam to dokładnie.
Byłam w łazience. Usłyszałam szepty, to był kobiecy głos, demoniczny. Na początku myślałam, że mama mnie woła, ale potem przypomniałam sobie, że jestem sama w domu.
Wyszłam z łazienki.
Nie będę ukrywać, bałam się.
Szczególnie kiedy szepty się powtarzały. Mówiły coś w innych językach.
Na końcu usłyszałam głośniejsze : "szmata".
Zamknęłam się w moim pokoju.Teraźniejszość ~~~
Od tamtej pory mam dziwne sny...
Moje serce przepełnia ciemność, moimi myślami włada demon, moje oczy widzą mrok...
Słyszę...
CZYTASZ
Pamiętnik Psychopatki
Non-FictionNiesamowicie miło i przyjemnie będzie się to pisać, ponieważ jest to naturalne...