Poniedziałek 16.05.2016r.

197 23 2
                                    

Wolność mojego umysłu nie trwała długo...

Za mało jem, za mało piję, za dużo myślę, zbyt długo żyję...
To teraz krąży po mojej głowie.
Demony znowu wracają, znowu lubię widok, zapach, smak krwi.
Znowu puls jest za wysoki.

Ja nie chcę

Nie chcę

Chcę

Muszę chcieć, bo nie walczę. Próbowałam.

Było dobrze, jeden dzień.
Było.
Tera znowu coś jest nie tak, jak nie ja to ważni dla mnie ludzie. Teraz ich coś krzywdzi.

Oddalam się od brzegu

Oddalam się

Oddalam

Już wcale nie chcę się śmiać, już wymuszam śmiech częściej.
Nie umiem szczerze.
Wczoraj tak, dzisiaj nie.

Minął kolejny dzień i te kilka godzin znów tak wiele zmieniło, choć nic nie stało się.

Nic nie stało się

Nie stało się

Stało się

I kiedy zamykam oczy nie ma już ciemności, jest czerń i czerwień. Krwista. I są też głosy. Coraz głośniejsze.

Wróciły.
Odejdą ?

Odejdą ?

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Pamiętnik PsychopatkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz