Niebiosa cię nie osądzą, zrobi to ciemność... -
To mi powiedziały. To mi pokazały...
Moje wewnątrzne demony -
Już nie tylko je słyszę, już nie tylko wiem, że są, widzę je. One widzą mnie. Widzę ją...
Kobieta o szarej skórze, z bandażem na oczach w towarzystwie dwóch chłopców, z których jeden ma zabandażowaną twarz, a drugi gwoździe wbite w oczy. Brudni od krwi...
Powiedziała mi, że osądzi mnie ciemność, nie wiem kiedy, ale chyba nieprędko, przecież w piekle czas leci wolniej.
Potem poszłam do ludzi i zniknęli.
Ja już nad nimi nie panuję
Już nad nimi nie panuję
Nad nimi nie panuję
Nie panuję
Panują nade
mną...Moje wewnętrzne demony, które stały się zewnętrzne...
Nawet teraz widzę, że ona stoi obok mnie...
Druga strona jest dla szatana - mówi mi...
CZYTASZ
Pamiętnik Psychopatki
No FicciónNiesamowicie miło i przyjemnie będzie się to pisać, ponieważ jest to naturalne...