Marinette biegła tak szybko jak tylko mogła, ale Mścicielka dogoniła ją...
-Poddaj się Marinette!!! Za chwile poczujesz smak mojej zemsty!!!
-Chloe??
-Nie!!! Jestem mścicielka!!! Jak śmiałaś zabrać mi Adriena?!!
-Co?? nie zabrałam ci go!
-Nie kłam a teraz przygotuj się na ból!!! Muszę likwidować wrogów!!!
-Przepraszam Panie...-odezwał się Czarny Kot.
-O zjawił się!!.. Superbohater.
-Marinette uciekaj!
-Dobrze kocie-cicho powiedziała dziewczyna.-Poddaj się Czarny Kocie i lepiej od razu oddaj mi swoje miraculum!
- Chyba śnisz mścicielko!W tym samym czasie...
-Mamy kłopoty! Tikki kropkuj!
Chwilę potem...
-Nie pozwolę ci niszczyć miasta mścicielko!!
-Oo, biedronsiu w samą porę-powiedział kot.
-Czarny Kocie jak myślisz gdzie jest akuma?-zapytała biedronka.
-Sądze, że w bransoletce my lady- uśmiechnął się Czarny Kot.
-W takim razie wiesz co robić.
-Tak jest moja Pani...
CZYTASZ
Biedronka I Czarny Kot- Dalsze losy
FanfictionDalsze losy bohaterów serialu "Miraculum". Teraz nasi bohaterowie dowiedzą się kim są. Jak zareagują? Czy coś zaiskrzy między Marinette i Adrienem?