-Biedronko-zawołał znajomy mi głos.
Był to Czarny Kot.
-Tak Kocie?
-Może Marinette zechciałaby iść ze mną do kina?-powiedział kot i przemienił się w Adriena.
-Byłaby zaszczycona-uśmiechnęłam się.
-To może jutro o 17:00? Pasuje ci?
-oczywiście
-W takim razie do jutra Marinette.
-T..tak do jutra.Wróciłam do domu i padłam na łóżko...
Jutro idę do kina z Adrienem.- pomyślałam szczęśliwa i zasnęłam.
CZYTASZ
Biedronka I Czarny Kot- Dalsze losy
FanfictionDalsze losy bohaterów serialu "Miraculum". Teraz nasi bohaterowie dowiedzą się kim są. Jak zareagują? Czy coś zaiskrzy między Marinette i Adrienem?