Wchodzę do szkoły i wzrokiem szukam Chloe. Podchodzę do niej i przytulam ją na powitanie.
- Gotowa ? - pytam
- Jak nigdy - śmieję się
Nagle zauważam Leondre idącego w naszą stronę dlatego, wpijam się w usta blondynki a dziewczyna oddaję pocałunek. Chłopak staję przed nami i widocznie żąda wyjaśnień.
- Leo bo ja muszę ci coś powiedzieć - powiedziałam spokojnie
- No słucham - wyjąkał
- Bo ja chyba wolę dziewczyny - powiedziałam przegryzając wargę
- Co Kurwa ???? Czyli z nami koniec - krzyczał ze łzami w oczach
- No chyba - powstrzymywałam śmiech
- Japierdole - krzyknął
Odchodząc kopnął śmietnik, a ja z przyjaciółką wybuchłyśmy niepowstrzymanym śmiechem.
- Kiedy mu powiesz - wykrztusiła dziewczyna
- Nie wiem , niech się trochę pomartwi - znowu wybuchłam śmiechem**Dwie godziny później **
Spacerowałam po parku gdy nagle na ławce spostrzegłam Leo palącego papierosa.
- Leo Pogadajmy - powiedziałam
- Nie mamy o czym - odrzekł
- Właśnie mamy - wybuchłam śmiechem
- Co cię tak śmieszy ? - zapytał zdziwiony
- Bo mnie nie kręcą dziewczyny tylko ty - stwierdziłam
- To dlaczego to zrobiłaś -zapytał ponownie
Pokazałam mu telefon ze zdjęciem , na którym całuję się z tamtą dziewczyną
- Lucy przepraszam - wyjąkał
- Nic się nie stało tylko już tak nie rób dobrze ? - zapytałam
- OK - odpowiedział
- Tylko głupie Ok ? oburzyłam się
- OK to dla mnie Oczywiście kochanie - uśmiechnął się
- Kocham cie - szepnęłam
- Kocham cię bardziej - szepnął
----------------------------------------------------------------
Nowy rozdział
Krótki ale dużo się dzieję
Mam nadzieję że się spodoba
Komentujcie i Gwiazdkujcie

CZYTASZ
Wybieram Ciebie /L.D
FanfictionLeo i Lucy przyjaźnią się od dawna, dziewczyna zaczyna w nim widzieć kogoś więcej niż tylko przyjaciela. Ten jednak nie chce angażować się w związek, ponieważ prowadzi imprezowy styl życia i często pakuje się w kłopoty a Lucy musi robić za tą rozsą...