44.3602943 milliliters ⌇⌇ «Haikyuu!!»

Mały gołąbek | (flashfic)

Gatunek: humor, kryminał

Pairing: IwaizumixOikawa

Uwagi: —

Opis: życie na krawędzi, czyli Bonnie and Clyde w wersji Haikyuu XD

      Tōru, uradowany jak małe dziecko, rzucał okruszki niedojedzonej bułki bijącym się o prawo do nich wygłodniałym ptaszkom. Z uśmiechem na twarzy patrzył jak te niewielkie, słodkie istotki, z zasianym mordem w drobnych ślepkach, toczą zażarty bój o cenne pożywienie.

      — Mógłbyś przestać marnować jedzenie? Wiesz, że ja zapłaciłem za ten kawałek pieczywa? – odezwał się Iwaizumi, z nieprzychylnością obserwując iście nieroztropne poczynania Oikawy.

      — No, zapłaciłeś, a potem ogłuszyłeś sprzedawcę i zabrałeś mu utarg z całego dnia, razem z kasetką, bo nie mogłeś jej otworzyć – mruknął i zauroczony obecnością gruchających, opierzonych żyjątek, nie przejmując się uwagami pana materialisty, zmienił temat. — Jeeej, Iwa-chan, popatrz jaki mały gołąbek! – Wskazał palcem na jednego z ptaszków, najmniejszego, który wbrew powszechnej zasadzie wyższości osobników większych nad tymi mniejszymi, walczył najzacieklej i zdążył już wgnieść w glebę trzy rosłe gołębie.

      — To wróbel, dziecko – powiedziała z pogardą jakaś obca kobieta w podeszłym wieku, wspierając się o laskę i łypiąc przekrwionymi, starczymi oczami na Tōru.

      — Wiedziałem – odparł uprzejmie, ukrywając skonfundowanie.

      — Nie sądzę – zaskrzeczała nieposzanowanie, by za moment odejść wyniośle, uznając konwersację za skończoną.

      Hajime poprawił przewieszoną na ramieniu ciężką torbę z jakże cenną dla niego zawartością, i niewzruszenie, wręcz nawet ze znudzeniem, spojrzał na Oikawe.

      — Nic... nie mów – wycedził Tōru przez zaciśnięte zęby.

      A gdy bułka się skończyła mały ptaszek odleciał i nasrał starszej pani na ramię.

      Ale ani Oikawa, ani Iwaizumi nigdy się o tym nie dowiedzieli.

____________________

Miał być szot z naszymi bro, ale jeszcze go nie dokończyłam ;-; dlaczego? bo się zmieścić z pomysłem nie mogę w dwóch stronach word'a ;-; i będzie tych stron więcej ;-; i tyle ;-; no ;-;