(25☆=Od razu Nowy rozdział ^^)
Hallo allo!! Tak tu na wstępie chciałaprzeprosić was za to, że nie było rozdziału na czas.
Wszystko 😘
---Pov Masky
Mam już dosyć tego siedzenia. Chcę wyjść z tej głupiej klitki i powiedzieć w końcu Sarze co do niej czuje... Boje się tylko odrzucenia z jej strony.
Leżałem tak jak jakiś naleśnik, aż nagle do mojego pokoju wszedł Papa. 'Popatrzył' się chwilę na mnie i powiedział:
~Słuchaj, Minęło już sporo czasu od twojego 'wypadku'. Chciałem Cię poinformować, że możesz opuścić sale, lecz nadal musisz się oszczędzać i masz zakaz wychodzenia z Rezydencji~
-Dobrze... -Wstałem z łóżka, przebrałem się w swój tradycyjny strój i wyszedłem
Udałem się do swojego pokoju. Wchodząc zauważyłem, że na moim pięknie pościelonym łóżku siedzi Sara.
Przełknąłem nerwowo ślinę i postanowiłem sobie, że powiem jej co do niej czuje...
-Hej... Co ty tu robisz?
-O, Hejka Masky... Ja... Asia powiedziała mi, że dzisiaj wychodzisz i tak sobie pomyślałam, że miło będzie jak... -Przerwałem jej, a ona spojrzała na mnie pytającym wzrokiem
-Sarah... Ja... Eh... Te słowa zawsze trudno przechodzą przez usta...
-Masky... Jeśli ty nie możesz tego powiedzieć, to ja to zrobię... Kocham Cię.
Zdiąłem maskę z twarzy i spojrzałem jej w oczy. Ona delikatnie dotknęła moich blizn i pocałowała mnie...
Pov Toby
Sarah mnie olała i teraz oglądam film z Asiokiem.
-Toby wszystko ok? -Zapytała
-Eee... no... Czy ja zawsze muszę mieć humor!?
-Nie no spokojnie. Dziwi mnie tylko to, że mimo iż leci twój ulubiony serial animowany o Kucykach Pony, nie śmiejesz się...
-Ja już nie lubię tych głupich Poniaczy! Wolę Spider-Man'a...
-Okej... Wiesz ja zapomniałam czegoś z pokoju i... To ja pójdę... Tak. Pa Toby!
-Jest mi smutno i czuję się źle...-zacząłem gadać do siebie- Nie, nie będę płakał... Nie będę płakał... Nie dam rady! *płacz* Jestem taki samotny...
(25☆=Od razu Nowy rozdział ^^)
CZYTASZ
Ticci Toby♡Psycho Story!♡ =|Zakończone|=
FanfictionNajlepsze ''♡Psycho Story♡'' na świecie ^^ A dlaczego?? Dlatego, że jest o panie Tobiaszu :D