20. Jimin No!

3.9K 270 24
                                        

Schodziłem właśnie po schodach, gdy w połowie drogi, wpadłem na Kooka.

- Właśnie do ciebie szedłem

- Chcesz coś ode mnie hyung?

- J-ja - zająkałem się - Ja chyba nie mogę - poczułem jak do moich oczu znowu napływają łzy. Nie mogłem na niego patrzeć. Tak bardzo chciałem, żeby wszystko było inaczej. Jeon przytulił mnie do siebie mocno.

- Jak chcesz możemy już wyjść

- Nie, już mi lepiej - odsunąłem się. Wziąłem głęboki oddech i uśmiechnąłem się - Chodź

Razem udaliśmy się spowrotem do pokoju. Ja siadłem na poprzednie miejsce, a Kookie przywitał się
z każdym, po czym zajął miejsce koło Namjoona. Patrzyłem się na Jimina, który cały czas wgapiał się w ekran telefonu, co jakiś czas uśmiechając się promienie. Nie powiem, denerwowało mnie to. Po chwili pokazał coś na komórce Jinowi, a on jakby mu pogratulował i życzył powodzenia. Wtedy nie wytrzymałem. Podszedłem do Parka, złapałem jego komórkę i rzuciłem w kąt pokoju, nie przejmując się co się z tym stanie.

- Co ty robisz? - wrzasnął na mnie zdenerwowany, a z moich oczu wpłynęły łzy

- Nienawidzę Cię, tak bardzo - wycedziłem mu w twarz i wybiegłem z domu. Wsiadłem do auta i odpaliłem, ale Jimin zdążył wejść z drugiej strony.

- Wypierdalaj - powiedziałem i ruszyłem do domu

- Nie mogę, bo jedziesz - odparł. Resztę drogi siedział cicho. Gdy zaparkowałem pod moim domem i próbowałem wejść do domu, ale Jimin złapał mnie za rękę i przycisnął do ściany wpijając się w moje usta. Natychmiast go odepchnąłem

- Jimin nie!

Do Not Text Me Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz