Suga pov
Siedziałem na kanapie, oglądając jakiś nudny film. Nie bardzo nawet zwracałem na niego uwagę, po prostu musiałem zająć czymś umysł. Nie mogłem się doczekać, aż Jimin przyjdzie. Nie mogę w to uwierzyć, zawsze uważałem się za hetero. Nie czułem pociągu do dziewczyn, ale do chłopaków też nie. Myślałem, że po prostu, żadna kobieta nie była wystarczająco dobra by się z nią wiązać, ale przypuszczałem, że w końcu jakaś się pojawi. Ale Jimin zwrócił mi w głowie. Usłyszałem dzwonek do drzwi. Nareszcie. Wystrzeliłem jak z procy, Pobiegłem do drzwi i otwarłem je wciągając chłopaka do środka. Odrazu przyciągnąłem go do pocałunku. Poczułem jego dłonie oplatając mnie w pasie i od razu zrobiło mi się cieplej.
- Naprawdę się stęskniłeś - straszy zaśmiał się, a ja pokiwałem głową rumieniąc się - Nie wierzę, że taka kluska mnie zdominowała. Na codzień jesteś taki uroczy, a w nocy stajesz się bestią
Zaśmialiśmy się obaj. Pociągnąłem go na kanapę. Przyniosłem nam herbatę i włączyłem nam jakiś horror. Siadłem obok niego i przykryłem nas kocem. Gdy akcja zaczęła się rozkręcać, zauważyłem, że ChimChim zachowuje się tak jakby się bał. Co mnie trochę bawiło. Bezskutecznie próbował się powstrzymywać, żeby nie wyjść na większą kluske ode mnie, co wywołało u mnie prawie bezgłośny śmiech. Pociągnąłem go do przodu, a sam zająłem jego miejsce opierając się o kanapę. Rozszerzyłem nogi i posadziłem go między nimi tyłem, mocno go do siebie przytulając. Położyłem głowę na jego ramieniu i szepnąłem mu do ucha.
- Nie bój się - chłopak zadrżał, ale nie byłem pewny, czy to przeze mnie, czy film
- Łatwo ci mówić - odparł zażenowany
I tak minął nam wieczór, patrząc na to, że Jimin przyjechał do mnie dosyć późno, to po skończeniu filmu okazało się, że jest w pół do pierwszej.
- Ja się będę zbierał kochanie - rudy wstał z kanapy i zaczął się rozciągać.
- Chyba zwariowałeś - poderwałem się do góry, łapiąc go za rękę - Wiesz, która jest godzina?!
- Po pierwsze nie mam 15 lat, po drugie jestem samochodem, a po trzecie mieszkam 30 minut drogi stąd
- Po pierwsze mam to gdzieś, po drugie będę się martwił, a po trzecie jestem twoim chłopakiem i chyba mam coś do gadania
- Jesteś moim chłopakiem? - spojrzał na mnie zaskoczony, a ja się zmartwiłem. Myślałem, że to oczywiste, skoro spaliśmy ze sobą. Ale na co ja liczyłem, że to okaże się wielką miłością?! Takie rzeczy dzieją się tylko w filmach i książkach, które tak namiętnie czytam. Momentalnie moje oczy się zaszkliły i chciałem uciec, ale jego ręce mi przeszkodziły.
Przytulił mnie do siebie i zaczął głaskać po głowie - Kochanie przepraszam, po prostu nigdy o tym nie rozmawialiśmy, a nie chciałem cię do niczego zmuszać. Zakochałem się w tobie Min Yoongi i jesteś najwspanialszym chłopakiem jakiego mogłem w życiu spotkać, nigdy cię nie opuszczę, rozumiesz? - Jimiś uniósł mój podbródek, tak abym spojrzał mu w oczy.- Zostaniesz ze mną na zawsze?
- Na zawsze? To trochę krótko - odparł z uśmiechem i złożył na moich ustach najczulszy pocałunek na świecie.
Przepraszam, że tak późno, ale znowu mi internet szwankuje :( Powoli zbliżamy się do końca, nie planuje drugiej części, bo byłaby po prostu nudna, ale mam w planach nowe opo (Oczywiście boyxboy) także z Bangtanami. Albo w takim samym stylu, w sensie, że z wiadomościami, albo po prostu zwykły fanfic z Sugą jako nauczycielem wychowania seksualnego ( ͡° ͜ʖ ͡°), do którego bardziej jestem przekonana i mam na nie lepszy pomysł, ale nie wiem jaki Paring. Możecie pisać w kom co być cię chcieli. Także do następnego :D
CZYTASZ
Do Not Text Me
FanficJungkook pisze do obcego chłopaka. Z początku ich relacje są ostre, ale z czasem stają bardziej intymne. Jungkook razem z dwójką przyjaciół udaje się na uczelnie, aby zacząć studia, jednak już pierwszego dnia doznają szoku i okazuje się, że może być...