Daveid

3.9K 212 0
                                    


-Ała! Głupia co Ty zrobiłaś?!-Daveid złapał się za krwawiący nos

-To za Dante!A to za mnie i mój ból!-Kopnęłam go z całej siły w krocze, a Braian podtrzymywał za koszulkę.

-Przepraszam!


-Tym przepraszam nic nie wskórasz, policja już jedzie... Dwukrotne włamanie do domu, brutalne pobicie, próba gwałtu... Posiedzisz sobie- Warczał Dante

-A w dupie z nią! Za każdym razem jak obrywała nic nie mówiła!

-Ile razy ją biłeś...- Syczał Braian


-Niewiem...

-Gadaj!- Braian pchnął go o ścianę... Zalałam się łzami i rzuciłam w stronę Dantego.

*****
Policja spisała wszelkie zeznania, zrobili zdjęcia moich obrażeń oraz nosa nowego współlokatora.


-Dziękuję... Gdyby nie wy nie wiadomo co by mi zrobił...- Znów wybuchłam płaczem

-Już cicho Haley... Jestem przy Tobie- Braian przytulił mnie do swojej ciepłej klatki piersiowej, oboje usnęliśmy.

*****

Rano pojechaliśmy do szpitala, nos Dantego nie okazał się złamany. Mam przykładać mu lód i ogólnie dbać.


-Mam swoją własną prywatną pielęgniarkę... Super!- Zachwycał się


-Ej, nie przesadzaj- Syknęłam

-Ale sam sobie nie poradze- Ułożył usta w podkówkę


-A no tak, chłopcy rozwijają się wolniej- Wybuchłam niekontrolowanym śmiechem, dostałam od niego klapsa w pośladek.


-Ej!- Warknął Braian.

-No przepraszam... Zapomniałem że ona jest Twoja

-Że co?- Wyszczerzyłam oczy


-Mam mu opowiedzieć co działo się na wyspach?

-Zamknij się!- Zaczęłam się śmiać i rzuciłam w niego poduszką


-No okej...-Mruczał


*****
Wieczorem wzięłam prysznic, przebrałam się w czarne bokserki i koszulkę którą ukradłam Dantemu.

-Kurde! Widział ktoś moją bluzkę z napisem "BAD BOY"? 

-Yy... Nie...- Wybiegłam z łazienki ubrana w tą koszulkę.


-Osz Ty!

Biegł za mną, zamknęłam drzwi, ale jakoś je otworzył. Rzucił się na mnie i zaczął łaskotać


-Prze-przepras-szam... Od-dam Ci j-ją ale mnie p-uść!-Chichotałam


-No okej..-Niebezpiecznie zbliżał się do moich ust, kopnęłam go w klatkę piersiową, uciekłam do Braiana


-Braiaaaaan!


-Co?- Zapytał grając na xbox


-Dante mnie goni!- W tej sekundzie Dante rzucił się na mnie i runęliśmy na podłogę.


-A Ty mała uciekinierko!- Chłopak zdjął mi bluzkę, nie miałam stanika...


-Haley!- Braian spojrzał się na mnie i wytrzeszczył oczy


-O Boże.. Ja.. Ja.. Przepraszam!

-Oddawaj mi tą rudną bluzkę i oboje wypad stąd!


Chłopcy wybiegli w popłochu, podeszłam do lustra, byłam czerwona jakby mnie ktoś wrzątkiem oblał.


Po cichu skradałam się na górę, aby niezauważona wejść do pokoju, na łóżku siedział Dante. Gdy weszłam poderwał głowę i zaczął przepraszać.


-Przepraszam, weź sobie tą koszulkę...


-Już ją sobie przywłaszczyłam od razu...


________________________________

Macie kilka do czytania gdy mnie nie będzie!

Bad GirlOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz