Nazywam się Olivia Roxanne Black, dla przyjaciół Roxy.
W tym roku kończyłabym swoje 17 urodziny, lecz nie doczekałam się tego momentu.
Moje ciało właśnie spoczywa w grobie, a dusza kręci się przez chwilę po ziemi czekając na decyzję czy pójdę do nieba czy piekła.
Nie żałuję żadnej decyzji, którą podjęłam w moim krótkim życiu, ponieważ wiem, że gdybym wybrała inne nie uwolniłabym się od matki.
Dalej patrzę sobie na nich z góry i widzę jacy są szczęśliwi. Lecz ja to szczęście będę im niszczyć przy każdej nadarzającej się okazji.
Nie odpuszczę i zrobię tak, iż będzie żałować podjętych decyzji. Wszyscy pożałują.
Nagle słyszę otwieranie drzwi, a gdy się odwracam widzę starszego mężczyznę, z którym już wcześniej rozmawiałam. Uśmiechnął się do mnie co odwzajemniłam.
Otworzył drzwi i gestem ręki zaprosił mnie abym przez nie przeszła.
Niepewnie stawiając kroki podeszłam do drzwi przechodząc przez nie. Czułam, że tracę grunt pod nogami lecz z mojego gardła nie wydostał się żaden dźwięk.
Leciałam na dół a to oznaczało tylko jedno.
Po chwili moje nogi dotknęły powierzchni a ja sama rozejrzałam się po miejscu do którego trafiłam.
Witam w piekle kochani.
*****
CZYTASZ
New Brother || H.S.
Fanfiction(...) Uderzył mnie z pięści w twarz. Zachwiałam się lekko, lecz cały czas próbowałam zachować obojętny wyraz. -Ulżyło Ci? - zapytałam przez zaciśnięte zęby. Ten tylko spojrzał na mnie, aby po raz kolejny przyłożyć mi w twarz. Tym razem moje nogi już...