Kiedy wróciłeś dziś do domu, czułem się pewnie. Jak dawniej. Miałem nadzieję miło spędzić czas. Ale byłeś chyba w złym humorze. Dokładnie zdenerwowany.- Możemy o tym porozmawiać, Calum - szepnąłem i odważyłem się dotknąć twojego ramienia.
Ale ty mnie odepchnąłeś. I upadłem. Problem w tym, że nie potrafiłem się podnieść. Zbyt wiele się zmieniło.
Nie spadam już powoli, tak jak kiedyś.
Lecę prosto w dół.

CZYTASZ
Air Catcher [malum]
FanficNie zakocham się. Nie zakocham się w spadaniu. Bo wiem, że upadnę. A nie chcę już więcej upadać przez ciebie. albo Gdzie Michael i Calum żyją w związku bez miłości.