Zabrał jej ciało do tymczasowego miejsca zamieszkania. A raczej nory. Podziemnego tunelu, który sam wykopał i umodelował kilka lat wcześniej. Przypuszczał już kiedyś, że podczas łowów go znajdą i złapią. Wiedział, że tak to się może skończyć.
Zapalił małą świeczkę i ułożył zwłoki na ziemi. Sam wtargnął do mniejszego pokoiku, w którym miał czas na przebranie się. Położył płaszcz i przemył się wodą z wiadra, wcześniej tu osadzoną.
Po okryciu się płaszczem, wyjął z niego pozostałe strzykawki. Były jego najlepszymi przyjaciółmi, w końcu gdyby nie one, Bóg wie, co by się teraz z nim działo. Przyłożył jedną z nich do nozdrzy. Chwilę z niepokojem obwąchiwał odór płynu. Spojrzał jeszcze raz na narzędzie, tym razem szukając jakichś oznak różnicy tej, a innej substancji. W rogu strzykawki drobnym drukiem wypisane zostały, najprawdopodobniej markerem, cztery litery.
Śr.us. - Adrian znał ten skrót. Nie miał najmniejszych wątpliwości, że środkami usypiającymi narobił sobie odrobinę więcej problemów, jednak teraz musiał dowiedzieć się czy dziewczyna się wybudziła. Zabrał strzykawki i najciszej, jak potrafił przemierzał korytarz. W końcu wszedł do podziemia, gdzie pozostawił blondynkę. Dostrzegł nieułożone prześcieradło i ślady stóp na piasku. Niestety, nie jego.

CZYTASZ
Zabójczy Pocałunek
Misteri / ThrillerCzy kiedykolwiek miłowałeś martwe ciało tak, jak On? Czy kiedykolwiek przypuszczałbyś, że staniesz się Jego bóstwem? Ludzie kryją wiele tajemnic. Dzisiaj On wychodzi po raz kolejny na łowy. Historia oparta na faktach.