5

445 45 10
                                    

- No w 'Projekt Gentleman'. Matka wysłała parę lat temu zgłoszenie i mnie przyjęli. Więc musiałem się zgodzić.

- A mnie natomiast przyjęli do 'Projekt Lady'. Także dzięki mamie - powiedziałam z ironią w głosie.

- Czyli nieźle nas mamuśka urządziła. Pozbyła się nas z domu i teraz z ojcem mają całą chatę dla siebie.

- Ej Kai, ale ty wiesz, że mogłeś odmówić. W końcu jesteś pełnoletni.

- Ach Nya, ty nic nie rozumiesz. Gdybym odmówił i poszedł na studia to bym się musiał uczyć a tak to mam prawie cały dzień wolny. Muszę się tylko zachowywać z klasą.

- Aha, już rozumiem.

- Wiesz, muszę już kończyć, bo chłopacy się niecierpliwią kiedy do nich przyjdę, więc elo.

- E... - nie dał mi nawet dokończyć ponieważ szybko się rozłączył.

Chciałam opowiedzieć dziewczynom o tym, że istnieje taka szkoła jak nasza tylko dla chłopców. Ale gdy wyszłam z łazienki ich tam nie było. Zaczęłam się rozglądać po pokoju i nagle poczułam, że ktoś zasłania mi od tyłu usta dłonią a drugą trzyma moje ręce. Natomiast zza łóżka wyskoczyła Skylor w czarniej kominiarce z plastikowym pistoletem w rękach.

- Ręce do góry! - zaczęła krzyczeć i grozić mi ów pistoletem.

Po chwili udało mi się wyrwać z uścisku mojego oprawcy. 

- Dziewczyny czy wy się dobrze czujecie? 

- Yyy... Wszystko nam zepsułaś! - usłyszałam za sobą głos Pixal.

- Właśnie! Wiesz ile my to planowałyśmy?! - zaczęła krzyczeć oburzona Skylor.

- Dobra spokojnie, nie krzycz - próbowałam ją uspokoić.

- To przeproś nas - oznajmiła Pixal.

- Dobrze, przepraszam.

- Ok, już się nie gniewamy - powiedziała Skylor i obie się do mnie przytuliły.

- Właśnie dziewczyny, wiecie czego się dowiedziałam? 

- No, czego? - zapytała zaciekawiona Pixal.

- Istnieje taka sama szkoła jak nasza tylko dla chłopców.

- Dla chłopców mówisz - Pixal zaczęła podejrzanie ruszać brwiami - A jak się nazywa ta szkoła?

- Projekt Gentleman.

- No, to co my tu jeszcze robimy? Trzeba sprawdzić jakich przystojniaków mają w tej szkole! - oznajmiła Skylor.

Pixal szybko podbiegła do swojej szafki nocnej i wyciągnęła z niej laptopa. Usiadła na swoim łóżku i włączyła wyszukiwarkę. 

- Projekt Gentleman, tak? - zapytała.

- Tak - oznajmiłam.

- Uuu... Jaki przystojniaczek - pokazała nam zdjęcie jednego z chłopców.

Był to wysoki blondyn. Włosy chłopaka były postawione sztywno do góry. Jego oczy miały kolor błękitny. Ubrany był w białą bluzę oraz jeansy.

- Eee tam, taki sobie - wyraziła swoje zdanie na temat chłopaka ze zdjęcia.

- Mów sobie co chcesz, mi się tam podoba - powiedziała moja blond włosa przyjaciółka.

- Ej dziewczyny, obejrzyjmy sobie jakiś film.

- Ok, a jaki? - zapytała Skylor.

- Jumanji.

- No w sumie czemu nie? - oznajmiłam Pixal.

Włączyłyśmy film i zaczęłyśmy oglądać. Gdzieś tak w połowie filmu do pokoju weszła Selilel. Zapytałam się jej czy chce z nami oglądać. Zgodziła się, dowiedziałam się, że ona nigdy nie oglądała tego filmu. Dla mnie było to nienormalne ja oglądałam ten film z dziesięć razy. Po skończonym seansie udałyśmy się na kolację. Dzisiaj nie działo się nic ciekawego. Gdy skończyłyśmy spożywać posiłek wróciłyśmy do naszego pokoju i postanowiłyśmy poznać lepiej naszą współlokatorkę. Dowiedziałam się o niej wiele ciekawych rzeczy. Niestety o 22.00 musiałyśmy iść spać, bo zaczęła się cisza nocna. Dość szybko odpłynęłam w krainę snów i tak skończył się ten dzień.



Jak chcecie to możecie zajrzeć do mojej siostry HarleyLilMonsterr. Też zaczęła pisać o Ninja. Haha XD siseczka zmieniła nazwę więc jak coś to wbijajcie do TH_Sharia.

#chamskareklama

Projekt Lady | NinjagoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz