Trening

1.4K 82 3
                                    

*Astrid
Dochodziła już 12 więc postanowiłam ze polecę wcześniej.
Wsiadlam na Wichure i nim się obejrzałam już byłam na arenie.
Niestety kogo najpierw spotkałam?
Czkawke!!! 😨😨😨
- Yh... część - odezwalam się pierwsza.
- Część.
- Tak... No więc gdzie reszta?
- Właśnie miałem zapytać o to samo. Mogłabyś po nich poleciec.
- Okej.
I poleciałam po resztę.
Najpierw poszłam po Heathere. Nie było jej jednak w domu.
Poszłam więc po Śledzika.
- Śledzik?
- O część Astrid.
- Wiesz, już dwunasta.
- Tak wiem, jeszcze tylko ostatnie poprawki. A reszta jest już na miejscu?
- Jest tylko Czkawka, a Heathery niema w domu.
- Aha, to mogę iść z tobą po resztę?
- Jasne. Chodź.
Następnie w towarzystwie ŚLedzika poszłam po Saczysmarka.
- Saczysmark! JESTES W DOMU?!
- Jestem... - zszedł z góry.
- Słuchaj idziesz z nami po bliźniaki?
- A w jakiej sprawie.
- Dwunasta, trening 😒
- Aaa... No tak, Okej ide.
Byliśmy już i bliźniaków.
- Bliźniaki! Jesteście?
- Tak, jesteśmy, prawda ze jesteśmy?! - powiedzieli wisząc na belce.
- Idziecie?
- Dwunasta, trening, już. 😡😒
- Aaa... No tak - powiedzieli zeskakujac z belki.
- To idziemy. - powiedział Śledzik.
Szliśmy i szliśmy. Już mieliśmy wchodzić na Arenę. Ale nagle zauważyliśmy coś niestandardowego. Czkawka całuję sie z Heathera? 😨😱😲😰😕 - takie miny zrobili.
Wszyscy byli zaskoczeni.
Nie wiem czemu ale nagle zrobiło mi sie smutno. 😔
Weszliśmy na Arenę.
- Ekhem - chrzaknełam...
- O już jesteście.
Nagle na Heathere popatrzył wzrokiem diabła. DOSLOWNIE DIABŁA!!! 😠

------------------------------
Po treningu
Było już po treningu, była 17. O matko. Już wszyscy wychodzili, oprócz Heathery i Czkawki.
Postanowiłam się schować tak aby słyszeć co mówią
- Dlaczego to zrobiłaś?!
- Czkawka! Bo tylko ze mna możesz być szczęśliwy!
- Jedyna osoba z która mogę być szczęśliwy to Astrid!
- Co ty gadasz!
- Dobrze wiesz ze ja kocham!

*Astrid
Po ostatnim mnie zamurowalo. 😨😨😨
Czyli jednak mnie kocha. 😨😵😱😲😖
- Dobra, pa. Nie mam ochoty z tobą rozmawiać.
Szybko pobieglam do domu i postanowiłam się położyć spać. 😴😪
CO TO BYLO? 😨

Jak Wytresować Smoka - Coś Wiecej (W Czasie Korekty)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz