Mam 19 lat!

915 52 15
                                    

*Astrid
O czesc, jak wiecie po tytule prawie każdy z nas ma 19 lat. A teraz opowiem wam w skrócie co się stało.
No ja i Cz... (Jestem "troszeczke" zdenerwowania i zaraz dowiecie się dlaczego) ten... no... zostaliśmy UGH... parą. Potem wróciły do nas smoki, tak... dobrze myślicie, po prostu przyleciały ;-;.  Jako ze Szczerbatek nie umie latać to Hakokiel wziął co na grzbiet. Potem wróciliśmy na Berk i okazało się że wszystko zostało odbudowane (MAGIC :D). Myślałam, że wszystko się jakoś ułoży. Niestety, na wyspę przyplynela "piekna" dziewczyna. I chyba każdy się już domyśla... - Czk... no wiecie... zerwał że mną. Od rozstania minął 1 dzień. Stoik o niczym nie wie. Dobra powróćmy do teraz. Właśnie odbywają się wyścigi smoków. Wbilam 13 owiec (3 białe i 1 czarna).
- Ha! Tak się gra! Widziałeś?! To moja przyszła synowa! - powiedział Stoik, obok niego stał... Czk... wiecie... był zmartwiony.

*Czkawką
Czułem nienawiść.
Muszę powiedzieć ojcu bo niedługo ważne święto.

----------------'
W domu.
*Czkawką
- Tato, możemy pogadać? - usiadłem, ojciec też.
- No mów - odpowiedział.
- Bo ja i Astrid my... nie jesteśmy już... wiesz...  - ojciec zamarł.
- Jak to?
- Od wczoraj
- Jesteś teraz z kimś?
- Emm... Z Lan, wiesz tą nową...
- Masz już 20 lat, synu, sam decydujesz, ale pamiętaj, wszystko może obrócić się w twoją stronę - powiedział, wstał i wyszedł.

------------------
W lesie.
*Czkawką
W lesie spotkałem Heathere.
- Czesc Heathera, możemy pogadać?
- Dobra, ale się pośpiesz - usiadła, ja też.
- Może dasz mi jakąś radę?
- Kocham Cię - opowiedziała niewzruszona, zamarlem - tymi dwoma słowami zniszczeylej jej życie - powiedziała.
- Przecież ona ciągle się uśmiecha! - powiedzialem.
- To spójrz na nią kiedy jest sama! - wykrzyknela - Czkawka, jeśli kochasz, kochaj stale, albo wcale nie zaczynaj - wstała.
- Twoje rady są dziwne - stwierdziłem
- Moje rady są dziwne?! ZASTANOW SIE NAD SOBA CZLOWIEKU! WYMIENILES JĄ NA NOWSZY MODEL!
- Wcale nie - byłem spokojny mimo że na mnie nawrzeszczala.
- SKORO NIE POTRAFISZ DOTRZYMAC SLOWA, NIE ZACZYNAJ!!!
- Tę Twoje rady są bezużyteczne
- Ty siebie słyszysz?! ASTRID MOZE NAPISAC 3 KSIAZKI ZE SWOJEGO PAMIETNIKA!!!
- Jakoś to naprawie - powiedziałem.
- TY się lepiej do niej nie zblizaj, dość narobiłeś! To ONA płacze kiedy TY smacznie śpisz!
- W czym problem?! - też wstałem wkoncu.
- A w tym, że pewni ludzie, tacy jak Astrid, są niedozastapienia! TY zniszczyles jej życie! GRATULUJE POMYSLOWOWSCI!!! - odeszła.
Heathera mi nie pomoże, świetnie. Ale co tam... Jutro ważny dzień.

***
XD
Dramatycznie xDDD Sorki za spóźnienia xD Brak weny :(
Już jednak ja odnalazłam xD
Jak myślicie? Co to za wielki dzień?
Podpowiedź: Nawiązanie do "Krainy Lodu" xDD Znowu wszędzie te wielokropki xD Co jest nie tak że mną? XD

Jak Wytresować Smoka - Coś Wiecej (W Czasie Korekty)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz