Rozdział 3 - Powiedziałem, że możesz zostać

1.4K 133 4
                                    

Stiles wszedł do domu, ściągając buty. Nucił sobie pod nosem jakąś piosenkę, co jakiś czas odpisując swojej koleżance Lydii. Był umówiony z nią na korepetycje, jednak musieli je odwołać z powodu choroby nastolatki.

Podniósł lekko głowę do góry i zamarł, widząc Petera, siedzącego przy stole z kubkiem herbaty.

Wciągnął głośno powietrze i podskoczył  przestraszony. Kompletnie się go nie spodziewał, przecież widzieli się dwa dni wcześniej.

- Hej - przywitał się mężczyzna, uśmiechając do Stilesa. Zachowywał się, jakby to było całkiem normalne.

- Co tutaj robisz? - zapytał Stilinski. - I jak tutaj wszedłeś?

Peter zaśmiał się.

- Klucz w doniczce? Serio? Poczułem się jak w filmie.

Chłopak westchnął zrezygnowany, sięgając po kubek z górnej szafki. Chciał pobyć sam, jednak nie zamierzał go wywalać. Czuł się odpowiedzialny za niego i nie chciał, by było mu przykro.

Uśmiechnął się do Hale'a szeroko, samemu robiąc sobie gorący napój.

*

Siedzieli na kanapie już dobrą godzinę nic nie mówiąc. Nikomu to nie przeszkadzało. Tak było dobrze. Poza tym, o czym mieliby rozmawiać?

- Ta ja już sobie pójdę - mruknął Peter, wstając. Odstawił pusty kubek na stolik.

- Zostań.

Mężczyzna spojrzał na niego, nie rozumiejąc.

- Możesz powtórzyć? - zapytał, chociaż dobrze wszystko usłyszał.

- Powiedziałem, że możesz zostać.

Peter tylko uśmiechnął się do chłopaka z wdzięcznością.

Odrobina Miłości /steterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz