Rozdział 17 - Ale i tak cię kocham

882 68 1
                                    

- Jesteś głupi - powiedział Peter, patrząc na niego ze spokojem, mrużąc oczy.

- Wiem - odpowiedział Stiles, uśmiechając się krzywo.

- Śmierdzisz.

Stilinski westchnął cicho.

- Zdaje sobie z tego sprawę.

Peter dalej się nie poddawał.

- Jesteś niewychowanym gówniarzem, który myśli, że jest panem tego świata.

Brunet skrzyżował ręce na piersi.

- Masz rację - odpowiedział, a jego serce nie zabiło mocniej.

- Jesteś leniem, który nie potrafi zrobić sobie kanapki.

- Jak dobrze mnie znasz - jego uśmiech poszerzył się, mówiąc te słowa.

Peter westchnął cicho.

- Ale i tak cię kocham, bachorze.

Stiles usiadł mu na kolanach, całując jego policzek.

- Ja ciebie też, Peterek.

Hale zmrużył gniewnie oczy.

- Miałeś mnie tak nie nazywać - mruknął, wiedząc, że to i tak było kłamstwem.

Odrobina Miłości /steterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz