- Peterek! - krzyknął Stiles, wchodząc do domu swojego chłopaka. Uśmiechał się szeroko, rozglądając się po pomieszczeni, w którym nie było mężczyzny. Wszedł po schodach do łazienki. - Mam super pomysł, kochanie - powiedział, wyrywając mu maszynkę do golenia. Hale spojrzał na niego zirytowany.
- Twoje pomysły są głupie - mruknął, biorąc do ręki nową maszynkę.
Stiles zrobił obrażoną minę.
- No jaki? - zapytał Peter po chwili i odwrócił się do niego.
- Zapisz się że mną na jogę! - krzyknął podekscytowany, podskakując do góry.
Peter walnął się otwartą dłonią w czoło.
- Nie! - powiedział, patrząc na niego jakby był kosmitą.
- Ale dlaczego? - zapytał. - Będziemy się świetnie bawić!
- Zwariuję z tobą - mruknął zirytowany.
CZYTASZ
Odrobina Miłości /steter
FanfictionPeter nigdy nie lubił okazywać uczuć, ale czasami pragnie, by ktoś go przytulił. Nawet on potrzebuje odrobiny miłości. EDIT 1)⚫