Ludzie: Nowotwór Złośliwy

11. Dziękuję i przepraszam jesteście dla mnie ważni

Chciałbym umieć śpiewać, aby wyśpiewać to, co czuję. To tylko mała potrzeba. Każdy wyraża siebie na tyle ile potrafi. To nie jest tak, że nie chce mi się żyć,  po prostu mam spadek formy. Potrzebuję przyjaciela. Jest mi zimno i czuję się jak malutkie dziecko na Syberii, które się zgubiło w śnieżnej zamieci i krzyczy "Halo, gdzie ja jestem? Chyba się zgubiłem ". Każdy potrzebuje pomocy drugiego człowieka . Jestem w moim łóżku, okryłem się fioletową pościelą. Moimi palcami lekko jeżdżę po swojej ręce, głaszcząc ciarki wywołane chłodem serca innych ludzi, którzy gaszą ogień dobroci.
Jestem jak książka. Możesz mnie otworzyć i ze mnie czytać, albo przytulic i uczyć na pamięć, zdanie po zdaniu. Poukładaj wszystkie powyrywane strony, oraz napisz nowe.

Houston, mamy problem. Zgubiłem się gdzieś tam na górze. Chyba zwariowałem, zakochałem się. Jestem na księżycu i chyba brakuje mi tlenu. Ciemność widzę, ciemność widzę. Gdzie jestem i co mam robić?

Mój anioł wszystko inaczej ułożył. Wszystko to tylko jakiś sen. Mam taką nadzieję. Chcę się szybko obudzić, aby ten horror już się skończył.

Pisząc ten rozdział, zamykam kolejny rozdział w życiu. Przegrałem. Muszę teraz się podnieść i iść dalej. Rzeczywistość bywa myląca i brutalna. Nie jesteśmy dziećmi i musimy się godzić z losem jaki wybrał nam ktoś z góry.

Boję się zaufać komuś nowemu. Każdy tak ma. Nie bójmy się pokazywać łez. My też nie jesteśmy idealni, ani ty ani ja. Los bywa zmienny. Nie uderzaj głową w mur, bo jak za mocno trzaśniesz to popełnisz samobójstwo.

Słowo „przyjaciel" w XXI wieku może być słowem obcym dla wielu, a jego definicja bywa różna.

Proszę, aby każdy kto to przeczyta zastanowił się, czy właśnie przypadkiem kogoś nie spławił. Nie kazaliście komuś was zostawić w spokoju? Ten ktoś chciał wam pomóc, a wy i tak mieliście go w dupie. Nasz sens życia może być zaraz obok, a my tego nie widzimy.

Uświadomiłem sobie, że od dłuższego czasu tracę kogoś na kim mi zależy, przez moją własną głupotę. W ostatnim czasie straciłem dużo ludzi, którzy byli dla mnie ważni. Kiedyś będę się z tego śmiał, ale teraz chcę być szczęśliwy z ludźmi, którzy mnie akceptują i o mnie starają. Postaram się wszystko naprawić ale nie wiem czy to coś da. My nie lubimy jak ktoś nas olewa, a sami to robimy.

Chcę poukładać swoje życie.

Ostatnio poznałem nowego kolegę. Coś czuję, że się z nim dogadam. To będzie mój pierwszy przyjaciel. Bardzo się cieszę, jestem zadowolony. Udało mi się i jesteśmy coraz bliżej.

Chciałbym przeprosić moich przyjaciół za to, że w ostatnim czasie byłem dla nich niedobry, ale obiecuję poprawę, Miałem parę problemów i to tyle.